środa, 3 września 2014

Byli sędziowie K. oskarżeni o korupcję!

Do Sądu Rejonowego Wrocław - Śródmieście wpłynął w maju akt oskarżenia ws. dwóch sędziów  - głównego - Piotra K. i asystenta - Andrzeja K. Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu postawiła im łącznie siedem zarzutów.

To czwarty akt oskarżenia ws. 45-letniego Piotra K. Wcześniej wrocławska prokuratura oskarżała go w związku z działalnością gangu Fryzjera, korupcją w Arce Gdynia, ustawianiem meczów przez Piasta Gliwice. We wszystkich tych sprawach został już skazany (czytaj tutaj, tutaj i tutaj). Z kolei jego brat - 45-letni Andrzej K. będący sędzią liniowym był oskarżany ws. gangu Fryzjera i Piasta Gliwice - wyrok usłyszał w tej pierwszej sprawie.

Piotrowi K. prokuratura postawiła zarzuty dotyczące następujących meczów:
1. 13 sierpnia 2003 RKS Radomsko - Błękitni Stargard Szczeciński 3:1
Piotr K. był sędzią głównym tego meczu. Przed meczem na stadionie arbiter dostał od działacza RKS propozycję 3 tys. zł łapówki za zwycięstwo jego drużyny. Sędzia propozycję przyjął. Po meczu dostał pieniądze, ale działacz RKS zaznaczył, że musi podzielić się z obserwatorem. Henryk P. miał dostać 1,2 tys. zł.
Piotr K. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia
Korupcja w RKS Radomsko - kalendarium

2. 15 listopada 2003 KSZO Ostrowiec Św. - ŁKS Łódź 0:5
Piotr K. był sędzią głównym tego meczu. Arbitra postanowili przekupić działacze ŁKS - Daniel G. i Jacek Ż. Pośredniczył w złożeniu propozycji korupcyjnej Krzysztof Z. - łódzki sędzia, który z kolei skorzystał z pomocy warszawskiego sędziego Grzegorza G., który zajmował się ustawianiem meczów na dużą skalę. Grzegorz G. zadzwonił do Piotra K. i zaproponował mu pieniądze za pomoc w ustawieniu meczu, jednak tuż przed meczem propozycję wycofał stwierdzając, że dogadali się piłkarze obu drużyn. 
Piotr K. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia
Korupcja w ŁKS Łódź - czytaj więcej

3. 15 maja 2004 ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok 0:0
Piotr K. był sędzią głównym tego meczu. Tak jak w poprzednim meczu działacze ŁKS o pomoc w ustawieniu wyniku poprosili Krzysztofa Z., a ten Grzegorza G. Ten ostatni zadzwonił do Piotra K. i zapowiedział propozycję korupcyjną ze strony Jacka Ż. Działacz ŁKS zaproponował 15 tys. zł za korzystny wynik dla jego drużyny, a sędzia propozycję przyjął. Pieniędzy nie dostał bo ŁKS nie wygrał.
Piotr K. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia.
Korupcja w ŁKS Łódź - czytaj więcej

4. 11 czerwca 2004 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 8:1 
Piotr K. był sędzią głównym tego meczu, a Andrzej K. jednym z jego asystentów. To był wyjątkowo ważny mecz dla Cracovii. Tylko zwycięstwo dawało szanse na awans. Dlatego osoby reprezentujące już wcześniej ten klub, w procederze korupcyjnym, także i w tym przypadku, postanowiły przekupić sędziów. Jacek P. i Rafał R. po tym jak dowiedzieli się, że mecz sędziuje Piotr K., a obserwuje Henryk K. postanowili skorzystać z pomocy Ryszarda F. pseudonim Fryzjer. Więcej na temat tego meczu znajdziecie tutaj
Piotr K. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia
Do zarzutu przyznał się także Andrzej K.
Korupcja w Cracovii - szczegóły

5. 13 sierpnia 2004 GKS Bełchatów - Widzew Łódź 4:1
Piotr K. był sędzią głównym tego meczu, a Andrzej K. jednym z jego asystentów. Krzysztof Z. złożył arbitrowi propozycję w imieniu GKS, a po meczu przekazał 5 tys. zł. Piotr K. zostawił dla siebie 3,6 tys., a po 700 zł przekazał swoim asystentom - Andrzejowi K. i Grzegorzowi G.
Piotr K. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia
Do zarzutu przyznał się także Andrzej K.
Korupcja w GKS Bełchatów - czytaj więcej

Andrzejowi K. prokuratura postawiła zarzuty dotyczące następujących meczów:
6. 11 czerwca 2004 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 0:1 (działanie na rzecz Cracovii)
7. 13 sierpnia 2004 GKS Bełchatów - Widzew Łódź 4:1 (działanie na rzecz GKS)

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!