wtorek, 16 kwietnia 2019

Sportowe Fakty: Cracovia próbuje wyegzekwować odszkodowanie od Pawła D. za naruszenie dóbr osobistych

Cracovia próbuje wyegzekwować od swojego byłego piłkarza Pawła D. 100 tysięcy złotych odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych - pisze portal Sportowe Fakty. To konsekwencje sprzedaży meczu przez kilku piłkarzy krakowskiego klubu kilkanaście lat temu.


Niespełna cztery lata temu uprawomocnił się wyrok skazujący ws. Pawła D. (CZYTAJ WIĘCEJ), który wraz z kilku kolegami sprzedał za 100 tysięcy złotych mecz Zagłębiu Lubin w maju 2006 roku (CZYTAJ WIĘCEJ O AKCIE OSKARŻENIA). Zagłębie walczyło wówczas o awans do Pucharu UEFA. Wynik remisowy dawał lubinianom start w europejskich pucharach. I takim rezultatem spotkanie się zakończyło. Łącznie oskarżono 18 piłkarzy, w tym ośmiu reprezentantów Polski. Ostatecznie wszyscy zostali skazani a Zagłębie Lubin (CZYTAJ WIĘCEJ) i Cracovia (CZYTAJ WIĘCEJ) wytoczyły procesy cywilne swoim byłym piłkarzom. Oba zakończyły się wyrokami skazującymi.  


Cracovia pozwała sześciu piłkarzy, w tym Pawła D. Sąd zasądził 100 tys. zł odszkodowania solidarnie od wszystkich zawodników i złotówkę zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Jednak Cracovia domaga się zapłaty jedynie od Pawła D., od którego chce wyegzekwowania całości należności - pisze redaktor Maciej Kmita na portalu SportoweFakty.pl
- Mamy jednak problemy z ustaleniem majątku pana D. - mówi reprezentujący Cracovię Łukasz Orłowski. SportoweFakty przypominają, że Paweł D. już w czasie śledztwa twierdził, że jest na utrzymaniu rodziny. Egzekucja zasądzonej kwoty może być więc trudna i potrwać dłuższy czas. 


Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!