Ustawiają jeszcze mecze czy nie ustawiają? Na to pytanie ten artykuł nie odpowie, ale niemniej pokazuje jedną z ciekawszych historii, na trop której wpadli wrocławscy śledczy z prokuratury i CBA.
W połowie lipca pisałem, że Komisja Dyscypliny PZPN ukarała dwóch piłkarzy Jakuba W. - 1,5 letnią dyskwalifikacją w zawieszeniu na rok i Piotra Ch. na pół roku dyskwalifikacji w zawieszeniu na rok. Teraz okazało się, że śledztwo w tej sprawie prowadziły wspólnie CBA i Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu. Zakończyło się ono wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania, który trafił do sądu w Gliwicach.
Szczegółów postępowania nie znam, ale z tego co się dowiedziałem sprawa dotyczy meczu z 27 marca 2010 Widzew Łódź - Motor Lublin. Główni bohaterowie tej historii to: Piotr Ch. (wówczas gracz Wisły Sandomierz), Jakub W. (w tym czasie piłkarz Elany Toruń), Wiaczesław Zamara (także ówczesny zawodnik Elany Toruń) i nieświadomy niczego zawodnik Motoru Lublin Michał Maciejewski. Ustawić mecz na korzyść Motoru Lublin miał chcieć Wiaczasław Zamara. Swoim pomysłem podzielił się z Jakubem W., z którym grał w Elanie Toruń. O pomyśle nie wiedział jednak żaden z działaczy czy piłkarzy Widzewa. Zamara podobno chciał zarobić na zakładach bukmacherskich. W. prawdopodobnie postanowił oszukać Zamarę. Podczas rozmowy ze swoim kolegą z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski wymyślili, że wyłudzą pieniądze od Zamary okłamując go, że ustawieniem meczu jest zainteresowany Michał Maciejewski z Motoru Lublin. Sam piłkarz z Lublina nic o tym nie wiedział. Maciejewskiego miał podobno udawać Ch. Za rzekome pośrednictwo Ch. i W. zainkasowali tysiąc dolarów. Nikogo z Motoru nie próbowali nawet namawiać do ustawienia meczu.
Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a jedną z bramek z karnego strzelił Maciejewski. Jakże zdumiony musiał być mężczyzna, który kupował mecz - mówi jedna z osób znających szczegóły postępowania.
Jak prokuratura i CBA wpadły na ślad oszustów na razie nie wiadomo. Śledczy uznali, że nie ma potrzeby oskarżania mężczyzn i dlatego do sądu w Gliwicach wpłynął wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
W połowie lipca pisałem, że Komisja Dyscypliny PZPN ukarała dwóch piłkarzy Jakuba W. - 1,5 letnią dyskwalifikacją w zawieszeniu na rok i Piotra Ch. na pół roku dyskwalifikacji w zawieszeniu na rok. Teraz okazało się, że śledztwo w tej sprawie prowadziły wspólnie CBA i Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu. Zakończyło się ono wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania, który trafił do sądu w Gliwicach.
Szczegółów postępowania nie znam, ale z tego co się dowiedziałem sprawa dotyczy meczu z 27 marca 2010 Widzew Łódź - Motor Lublin. Główni bohaterowie tej historii to: Piotr Ch. (wówczas gracz Wisły Sandomierz), Jakub W. (w tym czasie piłkarz Elany Toruń), Wiaczesław Zamara (także ówczesny zawodnik Elany Toruń) i nieświadomy niczego zawodnik Motoru Lublin Michał Maciejewski. Ustawić mecz na korzyść Motoru Lublin miał chcieć Wiaczasław Zamara. Swoim pomysłem podzielił się z Jakubem W., z którym grał w Elanie Toruń. O pomyśle nie wiedział jednak żaden z działaczy czy piłkarzy Widzewa. Zamara podobno chciał zarobić na zakładach bukmacherskich. W. prawdopodobnie postanowił oszukać Zamarę. Podczas rozmowy ze swoim kolegą z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski wymyślili, że wyłudzą pieniądze od Zamary okłamując go, że ustawieniem meczu jest zainteresowany Michał Maciejewski z Motoru Lublin. Sam piłkarz z Lublina nic o tym nie wiedział. Maciejewskiego miał podobno udawać Ch. Za rzekome pośrednictwo Ch. i W. zainkasowali tysiąc dolarów. Nikogo z Motoru nie próbowali nawet namawiać do ustawienia meczu.
Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a jedną z bramek z karnego strzelił Maciejewski. Jakże zdumiony musiał być mężczyzna, który kupował mecz - mówi jedna z osób znających szczegóły postępowania.
Jak prokuratura i CBA wpadły na ślad oszustów na razie nie wiadomo. Śledczy uznali, że nie ma potrzeby oskarżania mężczyzn i dlatego do sądu w Gliwicach wpłynął wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
