wtorek, 24 maja 2011

Zagłębie Lubin usuwa piłkarzy zamieszanych w korupcję

Dzisiaj na stronie klubu pojawiło się oświadczenie:
"Trzymając się zasady transparentności informujemy, że dziś Zarząd Klubu Zagłębie Lubin SA rozwiązał za porozumieniem stron kontrakty o profesjonalne uprawianie piłki nożnej z zawodnikami: Michałem Stasiakiem oraz Grzegorzem Bartczakiem".


Obaj zawodnicy są podejrzani o ustawienie meczu Cracovii z Zagłębiem w maju 2006 roku. Remis dawał dolnośląskiej drużynie awans do Pucharu UEFA.  Piłkarze Zagłębia za remis zapłacili 100 tys. zł. łapówki. Oskarżonych zostało 14 osób (więcej informacji znajdziecie tutaj).

Michał Stasiak w wywiadzie dla Super Expressowi mówił m.in.
"Nikt mnie do niczego nie zmuszał. Nie byłem młodym, niedoświadczonym zawodnikiem, wiedziałem, w czym uczestniczę. Miałem świadomość, że to, co chcemy zrobić, jest nie fair, ale wtedy wydawało mi się, że jeden skok w bok to nic złego. Liczył się cel - awans do pucharów. Zrobiłem źle i zapłaciłem za to. Jest mi strasznie przykro, ale nie cofnę już czasu".

Michał Stasiak przyznał się do zarzutu i dobrowolnie poddał karze roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 40 tys. zł. grzywny i zwrotu 72,3 tys. zł. otrzymanej premii za awans do pucharu UEFA.

Z kolei Grzegorz B. dopiero usłyszał zarzut korupcji i udziału w ustawieniu meczu Cracovii z Zagłębiem. Ma być oskarżony w wątku dotyczącym kupowania meczów lubińskiego klubu w sezonie 2003/2004.

Dwaj piłkarze Zagłębia Lubin zawieszeni

Łukasz Piszczek nie wyklucza zakończenia kariery reprezentacyjnej

Wojciech Łobodziński zeznaje w sądzie

Grzegorz Bartczak zeznaje w sądzie

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!