poniedziałek, 13 września 2010

Szokujące zeznania sędziego Zbigniewa M. Korupcja niemal wszędzie

Kolejne wyjaśnienia składane w prokuraturze przynoszą sensacyjne informacje. Tym razem czas na Zbigniewa M. - wieloletniego sędziego, który sam się zgłosił do prokuratury. Arbiter opowiadał o ustawianiu meczów ligowych, pucharowych i reprezentacji!

Pilski sędzia Zbigniew M. był przesłuchiwany 12 lipca 2006 roku. Tego dnia sam zgłosił się do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Wyjaśnił, że decyzję o stawieniu się podjął po tym jak zatrzymano został sędzia Andrzej J. i były działacz piłkarski Jerzego F. Prokuratura postawiła mu ostatecznie cztery zarzuty dotyczące ustawiania meczów Górnika Polkowice (czytaj tutaj) i Górnika Łęczna (czeka jeszcze ten klub na opisanie). Zbigniew M. przyznał się do zarzutów i dobrowolnie poddał karze roku i 4 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 4 lata, 25 300 zł. grzywny, 3 letniego zakazu działania w profesjonalnym futbolu, zwrotu 8 tysięcy złotych wziętych łapówek (o innych karach czytaj tutaj).

Arbiter w śledztwie opowiadał, że karierę sędziowską rozpoczął w 1978 roku, a zakończył w 2005. W pierwszej lidze sędziował od 1994 roku. Podczas przesłuchania opowiadał, że jest jednym z niewielu sędziów z Wielkopolski, który nie należał do grupy Fryzjera, a pierwszoligowym sędzią był gdy Ryszard F. "wchodził" dopiero do wielkiej piłki. Nie mógł też sędziować meczów Amiki bo pochodził z tego okręgu. "Była taka sytuacja, że Fryzjer proponował mi wykartkowanie zawodników jakiejś drużyny. Proponował 500 zł. za jedną kartkę. Ja tego nie zrobiłem i miał do mnie duże pretensje".

TURNIEJ LECH CUP
W lipcu 2003 roku Zbigniew M. sędziował pierwszy mecz turnieju Lech Cup Lecha Poznań z FC Malagą. "Lech Poznań przegrał i Fryzjer miał do mnie ogromne pretensje. Po turnieju podczas spotkania u kolegi P., prezesa sędziów Wielkopolskiego ZPN chwycił mnie za szyję dusząc i oblewając. On mówił wtedy do mnie "kurwa ucz się od K., jak on to robi, on to potrafi robić, a ty się nigdy nie nauczysz". Jemu chodziło o to, że w następnym meczu K. gwizdnął karnego z kapelusza dla Lecha, a ja tego nie zrobiłem. Jemu chodziło o zwycięstwo w tym turnieju, bo za zwycięstwo były duże pieniądze (...) Mówił "Marczyk ty chuju"(...) W pewnym momencie on wręcz wpadł w szał, mówił ty chuju, ty kurrwiorzu i złapał mnie wtedy za szyję i zaczął dusić".

Korupcja w Lechu Poznań - kalendarium

Zbigniew M. składając te wyjaśnienia obawiał się, że będzie je czytał Fryzjer. Opowiadał, że Ryszard F. historię Piotra Przybyłowskiego, który stracił możliwość awansu właśnie przez Fryzjera i skończył karierę.

Zbigniew M. przypominał też, że w latach 90. Fryzjer prosił go o pomoc w kontaktach z lubelskim sędzią Tomaszem Mikulskim ws. wykartkowania zawodników Lecha Poznań w meczu z (prawdopodobnie) GKS Katowice. Arbiter z Lublina dostał w zamian 2 tys. zł. "Moim zdaniem w stajni Fryzjera są wszyscy sędziowie pierwszo i drugoligowi z Wielkopolski. Dzięki temu, że są w stajni awansowali. (...) Z tego co ja się orientuję to jak już ktoś zaczął współpracować z Fryzjerem to już ciężko było z tego układu wyjść. Ja sam się bałem, że po tych moich konfliktach z Fryzjerem on mnie załatwi przez obserwatorów i niskie noty, ale tak się na szczęście nie stało" - opowiadał Zbigniew M.

PROPOZYCJA PREZESA WISŁY PŁOCK
"Pamiętam spotkanie Wisły Płock z Wisłą Kraków z 10 kwietnia 2004 roku, zakończony wynikiem 4:4. Z tego co pamiętam prezes Wisły Płock - Krzysztof D. przed spotkaniem zaproponował mi 10 tys. zł. Ja sędziowałem w tym meczu jak w innych, to co było na boisku. Liczyłem, że mecz ułoży się Wiśle Płock, a ja będę miał okazję zarobić. Po meczu nie mieliśmy już kontaktu".

Korupcja w Wiśle Płock - kalendarium

KORUPCJA W ODRZE WODZISŁAW ??
Zbigniew M. sędziował spotkanie Odry Wodzisław z Górnikiem Łęczna z 20 września 2003 roku. "Po przyjeździe na stadion pan Edward Socha zaproponował mi za pomoc w zwycięstwie Odry Wodzisław 10 tys. zł. (...) Rozmawialiśmy tylko we dwoje. Przyjąłem tę propozycję (...), a po meczu otrzymałem pieniądze". Asystenci - Andrzej J. i Hieronim T. mieli dostać po 2,5 tys. zł. "Zdarzało się, że Socha dzwonił do mnie i pytał czy nie wiem kto sędziuje jego drużynie, to były telefony w latach 2003-2004".

Korupcja w Odrze Wodzisław - kalendarium

KORUPCJA W ŚLĄSKU WROCŁAW??
Zbigniew M. w swoich wyjaśnieniach opowiadał też o ustawianiu meczów przez Śląsk Wrocław (czytaj tutaj). "12 maja 2001 roku sędziowałem spotkanie Śląska Wrocław z Legią Warszawa. Mecz zakończył się remisem 1:1. Przed meczem sędzia asystent Mirek Kamiński powiedział mi, że na korytarzu klubowym trener Śląska Janusz Wójcik pokazami wyciągniętą ręką z poniesionymi pięcioma palcami. Kamiński nie wiedząc czy jest to przywitanie czy propozycja finansowa dotycząca tego meczu zapytał się pana Fajbusiewicza co o tym sądzi. W odpowiedzi usłyszał, że o propozycji finansowej nie ma mowy bo on by o tym wiedział".

Korupcja w Śląsku Wrocław - kalendarium

KORUPCJA W GÓRNIKU ZABRZE?
Zbigniew M. opowiadał też o meczu Górnika Zabrze z Orlenem Płock z 31 marca 2001 roku. "Z tego co pamiętam rozmawiał ze mną przed meczem na obiekcie klubowym Jerzy Frenkiel działający wówczas w Górniku Zabrze. On za zwycięstwo Górnika zaproponował mi 5 lub 7 tys. zł. Przyjąłem tę propozycję, mecz zakończył się wynikiem 1:0. Nie pamiętam czy po meczu otrzymałem te pieniądze. Wydaje mi się, że Frenkiel przekazał mi te pieniądze".

Korupcja w Górniku Zabrze- kalendarium

KORUPCJA W POGONI SZCZECIN
O tym klubie i ustawianiu meczów pisałem już wcześniej (czytaj tutaj) z 1 kwietnia 2000 roku. "Na kolacji dzień przed meczem w hotelu w Szczecinie spotkał się ze mną, Mirkiem Kamińskim i Piotrkiem Przybyłowskim (asystenci) Janusz Wójcik. On sugerował i prosił byśmy pomogli w zwycięstwie Pogoni, której był wówczas menadżerem. Na tę propozycję nie było nie było z naszej strony odpowiedzi, nie było propozycji finansowej, nie było rozmowy. Mecz zakończył się wynikiem 3:3".

"Zadzwonił do mnie Turek - związany z Pogonią Szczecin. Był to współpracownik prezesa Pogoni Szczecin Sabri Bagdasa. (...) to było za czasów Wójcika w Pogoni. (...) Ten Turek zapytał czy znam sędziego Słupika i czy mogę zaproponować mu pieniądze za pomoc w sędziowaniu korzystny dla Pogoni spotkaniu y Ruchem Radzionków. Padła wtedy kwota. Mogło to być 50 tys. zł. Ja się zgodziłem i podjąłem się tego pośrednictwa. Po tej rozmowie zadzwoniłem do Słupika (...), a on stanowczo odmówił".

Korupcja w Pogoni Szczecin - kalendarium

KORUPCJA W RUCHU CHORZÓW?
Jednym z wymienionych przez Zbigniewa M. klubów był Ruch Chorzów (pisałem o tym tutaj). Sędzia opowiadał o meczu GKS Katowice - Ruch Chorzów z 30 kwietnia 1999 roku. "Z tego co pamiętam miałem propozycję przyjęcia 10 tys. zł. łapówki za pomoc w wygranej Ruchu. Propozycję złożył mi (ówczesny) prezes (Krystian) Rogala. Ja się zgodziłem. Nie wtajemniczałem w to liniowych. Ruch wygrał 1:0. Z tego co pamiętam dostałem po meczu pieniądze od Rogali".

Korupcja w Ruchu Chorzów - kalendarium 

KORUPCJA W OLIMPII GDAŃSK?
Zbigniew M. opowiadał też o meczu Lechii-Olimpii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław z 29 lipca 1995 roku. "Wygrała Lechia 2:1. Tam jeśli dobrze pamiętam ówczesny prezes Olimpii pan Krzyżostaniak wręczył trójce sędziowskiej 2 tys. zł. Przed meczem nie rozmawiał z nami o ustawieniu meczu".

KORUPCJA W POLONII WARSZAWA?
Zbigniew M. opowiadał też o ustawieniu meczu Polonii Warszawa z Legią Warszawa (2 maja 2001 rok). "Na dworcu byłem umówiony z panem Piekarzewskim i Ruszkiewiczem. (...) Ci działacze zaproponowali mi kwotę pieniężną, ale nie pamiętam jej wysokości. (...) Mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Legii, a ja nie miałem z tymi panami kontaktu po meczu".

Korupcja w Polonii Warszawa - kalendarium

Zbigniew M. opowiadał w swoich wyjaśnieniach także o ustawianiu meczów Szczakowianki Jaworzno i Odry Opole. Opiszę ten proceder w osobnych wpisach.

DZIENNIKARZE A FRYZJER
Zbigniew M. zeznawał też o kontaktach Ryszarda F. z dziennikarzami. "On zapraszał dziennikarzy, aby ci dziennikarze dobrze pisali o Amice i o sędziach. Dziwne było, że na Amice sędziowie zawsze mieli bardzo dobre oceny od dziennikarzy. Tam bywali tacy dziennikarze jak: Adam Godlewski, Janusz Atlas, Księżniak. Na tych imprezach m.in. sędziowie prosili Fryzjera o załatwienie dobrych not sędziowskich u obserwatorów i dziennikarzy. Bywałem na tych meczach i nieraz moim okiem widziałem, że sędziowie pomagali Amice. (...) m.in. w takim meczu chyba Amiki z Legią Warszawa w Pucharze Polski, kiedy sędzią był Marek Olech, człowiek Fryzjera".

USTAWIANE MECZE PUCHAROWE:
Zbigniew M. opowiadał, że na imprezach u Fryzjera poznał mężczyznę narodowości greckiej. "Mówił mi, że jest łowcą talentów" (...) Po jakimś czasie, może 2-3 miesiącach, zadzwonił do mnie i zapytał czy znam sędziego Słupika. (...) Słupik sędziował wówczas jakiś mecz międzynarodowy - Pucharowy w Zagrzebiu. Jedną z drużyn było Dynamo Zagrzeb. Ten Grek prosił mnie bym porozmawiał ze Słupikiem i zaoferował mu pieniądze - nie pamiętam kwoty, za to by wygrała drużyna Zagrzebia. Mi również obiecał za to premie. J zadzwoniłem do Słupika, złożyłem mu propozycje, ale on odmówił. (...) ja podejrzewałem, że ten Grek gra w zakładach bukmacherskich lub jest działaczem Zagrzebia. To działo się 3-4 lata temu".

"W 1996 lub 1997 roku byliśmy na Łotwie. Pojechałem tam jako sędzia asystent. Sędzią głównym był Marek Kowalczyk. Drugim asystentem był Zbigniew Urbańczyk, a technicznym był Roman Walczak. Mecz był pucharowy między Skonto Ryga i drużyną chyba ze Słowenii. Wtedy Kowalczyk dostał od działaczy z Rygi propozycję korzystnego sędziowania. O tym powiedział nam dopiero po meczu. Skonto wygrało ten mecz. Po meczu przyszedł do nas Kowalczyk i w hotelu przekazał nam pieniądze w dolarach. Ja dostałem na złotówki małą kwotę około tysiąca złotych. Inni dostali też, ale nie wiem ile. Oni pytali mnie też czy ja dostałem".

SĘDZIA M. USTAWIŁ MECZ MIĘDZYNARODOWY?
"Drugi mecz sędziowałem gdzieś cztery lata temu na Białorusi. Grały tam reprezentacje młodzieżowe Białorusi i chyba Armenii. Przed meczem trener drużyny białoruskiej za zwycięstwo (dal?) sprzęt sportowy adidasa. Była to torba, kurtka sportowa, buty piłkarskie i koszula i spodenki. Białoruś wygrała i ten sprzęt dostałem. Była także korzyść osobista, ale wolę nie mówić jaka".

O ustawieniu tego meczu czytaj także w Polsce - Gazecie Wrocławskiej.


Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!