poniedziałek, 14 maja 2018

Jest postępowanie sprawdzające ws. domniemanej propozycji korupcyjnej dla sędziego Kamila Baranowskiego

Rzecznik dyscyplinarny PZPN po informacji od Kolegium Sędziów wszczął postępowanie sprawdzające ws. domniemanej oferty łapówki dla sędziego trzecioligowego meczu piłkarskiego Tur Bielsk Podlaski - Widzew Łódź. Adam Gilarski współpracuje w tej sprawie z Komendą Główną Policji. 

Na razie działania policji skupiają się na zidentyfikowaniu autora wiadomości dla sędziego Kamila Baranowskiego z Siedlec. Nieoficjalnie blog Piłkarska Mafia dowiedział się, że została ona nadana anonimowo za pomocą komunikatora w mediach społecznościowych. Nie wiemy czy pochodziła ze strony której z drużyn piłkarskich, czy np. jej autorem był ktoś zainteresowany obstawianiem wyników w zakładach bukmacherskich.

"PZPN stanowczo potępia wszelkie przejawy działań korupcyjnych"

Tymczasem  komunikat w tej sprawie wydał też PZPN:
Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z otrzymaniem propozycji korupcyjnej przez sędziego wyznaczonego do prowadzenia spotkania w jednej z niższych klas rozgrywkowych. Arbiter przed meczem otrzymał anonimowy e-mail z propozycją korupcyjną wraz z pogróżkami. Sprawa została zgłoszona również na policję.
PZPN stanowczo potępia wszelkie przejawy działań korupcyjnych i zgodnie z regulaminem dyscyplinarnym PZPN każdorazowe podejrzenie nieuczciwych działań będzie oznaczało wszczęcie postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego.

"Sześciocyfrowa kwota"

Jako pierwszy o domniemanej próbie przekupstwa sędziego napisał Dariusz Tuzimek na portalu Futbolfejs. Poinformował, że proponowana sędziemu kwota była sześciocyfrowa. Kamil Baranowski, jak pisze Dariusz Tuzimek, obawiając się o swoje zdrowie i życie odmówił wyjazdu na spotkanie. Miał też poinformować o groźbach policję.

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!