piątek, 22 października 2010

Sąd Najwyższy - uzasadnienie decyzji ws. procesu gangu Ryszarda F.

Sąd Najwyższy odrzucił wczoraj - jak już pisałem - wniosek wrocławskiego sądu ws. przeniesienia procesu zorganizowanej grupy przestępczej działającej w polskim futbolu, której założycielem i szefem miał być Ryszard F. pseudonim Fryzjer.


Wrocławski sąd chciał przeniesienia procesu do Gliwic, tam bowiem mieszka jeden z oskarżonych - były obserwator PZPN Marian D. Kilka miesięcy temu wrocławski sąd apelacyjny musiał prowadzić proces ws. Arki Gdynia (czytaj tutaj), gdzie D. także był oskarżony, właśnie w Gliwicach (czytaj tutaj). Powodem był stan zdrowia byłego wpływowego działacza piłkarskiego ze Śląska.

Blog Piłkarska Mafia dotarł do uzasadnienia decyzji Sądu Najwyższego:

"Z uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości, przejawiające się w postulacie szybkiego przeprowadzenia postępowania sądowego w celu załatwienia sprawy w rozsądnym terminie zgodnie z art. 2 § 1 pkt 4 k.p.k., osiągnięciu którego to celu ma, zdaniem Sądu, stać na przeszkodzie stan zdrowia oskarżonego uniemożliwiający mu stawiennictwo na rozprawy.
W nawiązaniu do powyższego wniosku, do Sądu Najwyższego w Warszawie wpłynął szereg pism od innych oskarżonych w niniejszej sprawie, jak również, także, od ich obrońców, bądź to popierających, bądź kwestionujących słuszność przedmiotowego wniosku. W pismach tych powoływane są przeróżne okoliczności mające świadczyć bądź za koniecznością przekazania niniejszej sprawy do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w G., bądź też przeciwko niej.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Należy odmówić przekazania sprawy.

Niejednokrotnie podnoszono w orzecznictwie Sądu Najwyższego, że przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu w trybie art. 37 k.p.k., jako odstępstwo od fundamentalnego prawa do rozpoznania sprawy przez sąd właściwy miejscowo, jest możliwe tylko w zupełnie wyjątkowych przypadkach, kiedy silne względy związane z dobrem wymiaru sprawiedliwości przemawiają za takim przekazaniem. Względem takim może być, oczywiście, jak wielokrotnie miało już miejsce w orzecznictwie Sądu Najwyższego, negatywna ocena stanu zdrowia oskarżonego utrudniająca prowadzenie postępowania

Tym niemniej taka ocena stanu zdrowia oskarżonego musi być aktualna. W niniejszej sprawie tak jednak nie jest. Przedmiotowa opinia biegłego lekarza z zakresu chorób wewnętrznych i nefrologii pochodzi z dnia 31 marca 2010 r., czyli, można powiedzieć, jest już nieaktualna, gdyż, określany, zazwyczaj, na konkretny moment, stan zdrowia danej osoby podlega przecież, często radykalnym w swej istocie, zmianom. Trzeba, zatem, zawsze dążyć, przed sformułowaniem jakiejkolwiek kategorycznej oceny stanu zdrowia danej osoby na potrzeby postępowania karnego, do zgromadzenia maksymalnie wyczerpującego i aktualnego materiału dowodowego, jaki pozwoliłby tenże stan właściwie ocenić orzekającemu Sądowi. Chodzić może, w takich wypadkach, przede wszystkim, o uzyskanie jak najświeższych, względem momentu przesądzania o stanie zdrowia oskarżonego, opinii biegłych lekarzy specjalistów.

Mając zatem na uwadze powyższe wywody, nie można uznać, iż, opinia biegłego lekarza z zakresu chorób wewnętrznych i nefrologii, pochodząca z dnia 31 marca 2010 r., stanowi, w obecnym momencie, wystarczająco aktualną podstawę do przesądzania o stanie zdrowia oskarżonego Mariana D. dla potrzeb toczącego się postępowania karnego. Potrzeba w tym celu wydania kolejnej opinii, uwzględniającej już aktualny stan zdrowia oskarżonego.

Należy, zatem, stwierdzić, iż w niniejszej sprawie nie zachodzą wystarczające przesłanki dla
zastosowania tej nadzwyczajnej instytucji prawa postępowania karnego, jaką jest zmiana właściwości miejscowej rozpoznawanej sprawy poprzez przekazanie jej do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu w trybie art. 37 k.p.k."

Czytaj listę oskarżonych w głównym akcie oskarżenia.
Czytaj listę oskarżonych, którzy dobrowolnie poddają się karze.


 Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!