czwartek, 19 marca 2009

Piotr R.: nigdy nie przyznałem się do winy

Wywiad z Piotrem R.  opublikowała wczorajsza Polska. Jego fragmenty możecie znaleźć tutaj. Mnie zainteresował szczególnie jeden fragment:

(...) Nigdy nie przyznałem się do winy. To obrócenie kota ogonem. Częściowe potwierdzenie określonego zachowania, które według prawników nie jest w ogóle przestępstwem, to jedyna rzecz, która może mnie teoretycznie obciążać. Czuję się absolutnie niewinny i coraz bardziej zirytowany wmawianiem mi mojej rzekomej winy. Powtarzam, że to oszczerstwo (...).

Korupcja w Lechu Poznań - czytaj więcej

No tak. Chciałbym tylko przypomnieć, że w prokuraturze Piotr R. przyznał się częściowo do zarzutów, choć nie było to bezpośrednie stwierdzenie, że brał lub przyjmował łapówki, a raczej potwierdzenie pewnych okoliczności (czytaj o tym tutaj). Nie zmienia to jednak faktu, ze dla śledczych oznacza to "częściowe przyznanie się do zarzutów". Nie oznacza to oczywiście jego winy. Bo tę stwierdzić będzie mógł dopiero sąd.


Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!