poniedziałek, 7 września 2020

Skandal? Uczestnicy afery korupcyjnej wybrani do kursu UEFA Pro

Redaktor Leszek Milewski napisał obszerny tekst o absurdach związanych z rekrutacją do kursu na prestiżową licencję trenerską UEFA PRO. W Polsce jest ona wymagana w Ekstraklasie, I i II lidze, więc dla wielu trenerów chcących pracować w najwyższych klasach rozgrywkowych jest drogą do kariery. A na kurs nie jest łatwo się dostać, a kryteria są bardzo niejasne - o tym pisze Weszło. 


Zanim przeczytacie mój tekst - koniecznie zapoznajcie się z artykułem Leszka Milewskiego.

Sami już wiecie jakie absurdy wiążą się z rekrutacją do kursu a licencję trenerską UEFA PRO. Warto więc przyjrzeć się temu kto się na kurs dostał, a są tam bohaterowie afery korupcyjnej w polskim futbolu:

Wojciech G. - były piłkarz między innymi Górnika Polkowice. Uczestniczył w ustawianiu meczów tego właśnie klubu (czytaj więcej). Karany dyscyplinarnie przez PZPN (czytaj więcej). Obecnie pracuje w Akademii Miedzi Legnica.

Wojciech Ł. - były piłkarz między innymi Zagłębia Lubin. Uczestniczył w ustawianiu meczów tego klubu (czytaj więcej), między innymi głośnego spotkania z ZL z Cracovią z 2006 (czytaj więcej).  Karany dyscyplinarnie przez PZPN (czytaj więcej). Obecnie w sztabie szkoleniowym Miedzi Legnica.

Tomasz Ł. - były piłkarz Zagłębia Sosnowiec. Uczestniczył w ustawianiu meczów tego klubu (czytaj więcej). Karany dyscyplinarnie przez PZPN (czytaj więcej). Obecnie asystent trenera w reprezentacji Polski do lat 20.

Łukasz M. - były piłkarz Zagłębia Lubin. Uczestniczył w ustawianiu meczu tego klubu z Cracovią (czytaj więcej). Karany dyscyplinarnie przez PZPN (czytaj więcej). Obecnie trener Avii Świdnik.

Czterech z 24 zakwalifikowanych do kursu UEFA PRO ma za sobą przeszłość korupcyjną. Ilu kandydatów nie zamieszanych w ustawianie meczów nie dostało się na szkolenie?

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!