czwartek, 4 kwietnia 2019

Sprawa Radomiaka Radom. Dziś apelacja od wyroku ws. Jerzego E. juniora

Sąd Okręgowy w Radomiu rozpatrzy dziś apelację od wyroku uniewinniającego byłego trenera Radomiaka Radom Jerzego E. juniora i byłego prezesa klubu Wiesława P.  Orzeczenie zapadło w Sądzie Rejonowym w Radomiu w lipcu ubiegłego roku. Był to już trzeci wyrok uniewinniający w tej sprawie. I trzeci raz prokurator Marek Kaczmarzyk odwołał się od orzeczenia.  

Śledczy w odwołaniu przesłanym do Sądu Okręgowego w Radomiu podkreślał, że sąd pierwszej instancji popełnił błędy w ustalaniu stanu faktycznego. Teraz od decyzji Sądu Okręgowego zależy czy w tej sprawie będzie czwarty proces. 

Prokurator Marek Kaczmarzyk żądał dla obu oskarżonych po trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na rok oraz 2,5 tys. zł grzywny.
 
Jerzy E. junior i Wiesław P. są oskarżeni o próbę ustawienia wyjazdowego meczu Radomiaka z Gwardią Warszawa z 15 maja 2004. Jak wynika z akt śledztwa - Jerzy E. junior, który był trenerem Radomiaka od 6 maja 2004, przed meczem zadzwonił do bramkarza Gwardii i zaproponował mu 1 tys. zł łapówki za pomoc w zwycięstwie swojej drużyny. Zawodnik chciał jednak więcej pieniędzy. Jerzy E. miał skonsultować się z prezesem Wiesławem P., a ten zgodził się na 2 tys. zł łapówki. Maciej S. miał przyjąć propozycję, jednak po rozmowie z rodziną, wycofał się z niej. Sam zgłosił się do prokuratury i złożył najpierw zeznania (jako świadek), a później wyjaśnienia (jako podejrzany). Nie uniknął kary bo prokuratura już wiedziała o ustawieniu tego meczu. Mógł jednak liczyć na na łagodniejszy wyrok. Gwardia wygrała ten mecz 3:1.

Korupcja w Radomiaku Radom - czytaj więcej

Jerzy E. junior został skazany za udział w ustawianiu meczów Korony Kielce.


Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 
Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!