piątek, 15 maja 2009

Piłkarze po przesłuchaniu zwolnieni do domu

Piłkarze zwolnieni do domu. Po siedmiu godzinach zakończyło się przesłuchanie 4 zatrzymanych w środę przez policję piłkarzy.

Trzech z nich, byłych piłkarzy Górnika Polkowice - Jacek B. Ireneusz A. i Tomasz M. usłyszało zarzuty wręczania łapówek sędziom i obserwatorom PZPN w sezonach 2003/2004 i 2004/2005 . Zarzuty dotyczą niemal 40 meczów! Jak ustalili śledczy - proceder kupowania meczów w Górniku Polkowice był podobny jak w Koronie Kielce (czytaj tutaj). Zawodnicy składali się na łapówki - pieniądze na ten cel szły z premii meczowych. Piłkarze otrzymywali w rzeczywistości połowę deklarowanych kwot. Ilu z nich usłyszy zarzuty - na pewno kilkunastu. Dziwne więc, że czekają aż przyjedzie po nich policja zamiast zgłosić się samemu. Zarzuty na pewno ich nie ominą. Przecież w klubie istniał spis zawodników, którzy grali w tych sezonach i dostawali premie.

korupcja w Górniku Polkowice - czytaj więcej

Co ciekawe głównym sponsorem klubu była w tym czasie gmina - prokuratura sprawdza więc czy urzędnicy wiedzieli, że pieniądze szły na łapówki.
Natomiast Radosław J. w 2004 roku piłkarz Świtu Nowy Dwór Mazowiecki jest podejrzany o obiecywanie (11 czerwca 2004 roku) ówczesnym zawodnikom polkowickiego klubu pół miliona złotych łapówki. Oba kluby walczyły wówczas o utrzymanie w lidze. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem i do przekazania łapówki nie doszło. Świt spadł z ligi, a Górnik Polkowice grał w barażach, kompromitując się w meczach z Cracovią (dwa razy po 0-4).

Wszyscy piłkarze złożyli obszerne wyjaśnienia. Byli piłkarze Górnika przyznali się do zarzutów i zostali zwolnieni do domów. Zwolniony został także Radosław J., który częściowo przyznał się do zarzutów i potwierdził swój udział w procederze. Jacek B., Tomasz M. i Radosław J. muszą zapłacić po 10 tysięcy złotych kaucji, a Ireneusz A. 5 tys. zł.

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!