Tydzień temu pisałem, że Grzegorz G. chce sędziować za granicą. W Polsce obowiązuje go zakaz prokuratorski. Sam arbiter mówił, że decyzja sądu, gdzie się zażalił ma być znana w ciągu kilku dni.
Nie do końca okazało się to prawdą jak widać. Rzeczywiście zażalenie w połowie lutego wpłynęło, ale terminu jego rozpoznania sąd jeszcze nie ustalił. Podobnie nie zapadła jeszcze decyzja WD PZPN ws. sędziego Marcina W.
Reklamy,
które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam
jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić
rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga.
Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!