Mowy końcowe wygłosiły przed Sądem Rejonowym Kraków Krowodrzy strony w procesie dotyczącym domniemanego ustawiania meczów Cracovii. Wystąpili prokurator, oskarżeni oraz ich obrońcy. Ogłoszenie wyroku, ze względu na zawiłość sprawy, sąd odroczył do 30 stycznia.
Prokurator zażądał:
- trzech lat więzienia, 30 tys. zł grzywny, zwrotu pięciu tysięcy złotych przyjętych korzyści majątkowej oraz siedmiu lat zakazu działania w profesjonalnym futbolu dla b. obserwatora PZPN Jacka P. Ma on postawionych 28 zarzutów dotyczących ustawiania meczów Cracovii, Podbeskidzia Bielsko - Biała oraz funkcji obserwatora PZPN. Nie przyznał się do zarzutów, odmówił składania wyjaśnień.
- 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata dla Rafała R., który ma postawione cztery zarzuty dotyczące meczów Cracovii. Także on nie przyznał się do zarzutów. Jak wynika z publikacji Internetowego Monitora Sądowego i Gospodarczego - Rafał R. przez niemal dziewięć miesięcy 2004 roku był członkiem Rady Nadzorczej Cracovii. Wpisu do rejestru KRS w tej sprawie dokonano 18 marca 2004 - czytamy na stronie IMSG. Z tego samego źródła wynika, że został wykreślony z listy członków Rady Nadzorczej Cracovii 23 czerwca 2005 roku. Rzecznik prasowy Cracovii na pytania dotyczące składu Rady Nadzorczej klubu w okresie objętym zarzutami Rafała R. odesłał nas na portal Ministerstwa Sprawiedliwości.
Korupcja w Cracovii - czytaj więcej
W uzasadnieniu aktu oskarżenia czytamy m.in., że jednym z klubów, które drogą przestępczą dążyły do osiągnięcia założonego w sezonie 2003/2004 celu sportowego - awansu z II ligi do Ekstraklasy była Cracovia.
Według śledczych - osobą, która systemowo składała propozycje korupcyjne i wręczał łapówki sędzią meczów Cracovii był w sezonie 2003/2004 Jacek P. - osoba niezwiązana formalnie z Cracovią. W tym czasie był on obserwatorem PZPN, a wcześniej doświadczonym sędzią ligowym i międzynarodowym. Te doświadczenia pozwalały mu na uzyskiwanie informacji o obsadach i proponowanie sędziom korzyści majątkowych.
Prokuraturze nie udało się ustalić skąd pochodziły pieniądze na łapówki, jednak jak pisze w akcie oskarżenia prokurator Krzysztof Grzeszczak "z dużym prawdopodobieństwem założyć należy, że mimo niewątpliwej sympatii do Cracovii Jacek P. nie przeznaczał na ten cel własnych pieniędzy". Według śledczych Jacek P. - jako kibic Cracovii był powiązany towarzysko z działaczami klubu.
Według prokuratury Jacek P. składał propozycje korupcyjne w związku z następującymi meczami:
1. 9 sierpnia 2003 Cracovia - Polar Wrocław 2:0
2. 13 sierpnia 2003 Ceramika Opoczno - Cracovia 2:0
3. 17 sierpnia 2003 Cracovia – Ruch Chorzów 2:1
4. 13 września 2003 Piast Gliwice - Cracovia 0:2
5. 20 września 2003 Cracovia - Zagłębie Lubin 3:0
6. 4 października 2003 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3
7. 12 października 2003 Cracovia – GKS Bełchatów 0:0
8. 15 listopada 2003 Cracovia - Tłoki Gorzyce 3:0
9. 13 marca 2004 Polar Wrocław – Cracovia 0:2
10. 21 marca 2004 Cracovia - Stasiak Opoczno 2:1
11. 27 marca 2004 Ruch Chorzów – Cracovia 0:0
12. 3 kwietnia 2004 Cracovia - RKS Radomsko 2:1
13. 18 kwietnia 2004 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0
14. 3 maja 2004 Zagłębie Lubin – Cracovia 1:0
15. 12 maja 2004 Cracovia – Podbeskidzie BB 3:2
16. 29 maja 2004 Aluminium Konin – Cracovia 0:3
17. 2 czerwca 2004 Cracovia - ŁKS Łódź 4:1
18. 11 czerwca 2004 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 8:1
Dodatkowo Jacek P. miał próbować ustawić mecz:
19. 17 kwietnia 2004 Tłoki Gorzyce – Zagłębie Lubin 1:1 (Cracovia chciała żeby Zagłębie Lubin przegrało)
Przy kilku meczach Jacek P., według prokuratury, współpracował z Rafałem R. - wówczas członkiem stowarzyszenia kibicowskiego wspierającego klub. Chodzi o spotkania numer 9, 13, 17 i 18. Rafał R. miał wręczać pieniądze sędziom.
W sezonie 2003/2004 Cracovia zajęła ostatecznie trzecie miejsce, dające udział w meczach barażowych. Jak pisze autor aktu oskarżenia - w zakresie skuteczności korupcyjnej, wskazani przedstawiciele Cracovii nie byli w stanie wygrać konkurencji z reprezentującymi interesy Pogoni Szczecin i Zagłębia Lubin, które to kluby zajęły dwa pierwsze miejsca w tabeli zapewniające bezpośredni awans.
Prokuratura nie znalazła dowodów na udział innych osób w procederze ustawiania meczów Cracovii.
W tym akcie oskarżenia prokurator Krzysztof Grzeszczak stawia Jackowi P. zarzuty dotyczące Podbeskidzia Bielsko-Biała. Razem ze skazanym już byłym prezesem tego klubu Stanisławem P. miał uczestniczyć w ustawieniu lub próbie ustawienia następujących meczów:
20. 5 września 2004 Radomiak Radom - Podbeskidzie Bielsko Biała 0:1
21. 2 października 2004 Świt Nowy Dwór Mazowieckie - Podbeskidzie BB 1:1
22. 16 października 2004 Podbeskidzie BB - KSZO Ostrowiec Św. 2:1
23. 7 listopada 2004 Zagłębie Sosnowiec - Podbeskidzie BB 1:3
24. 14 listopada 2004 Podbeskidzie BB - MKS Mława 2:0
25. 16 kwietnia 2005 Szczakowianka - Podbeskidzie BB 1:2
26. 23 kwietnia 2005 Ruch Chorzów - Podbeskidzie BB 0:0
27. 11 maja 2005 Podbeskidzie BB - Świt NDM 2:1
28. 4 czerwca 2005 Piast Gliwice - Podbeskidzie BB 2:0
Kalendarium korupcyjne Podbeskidzia Bielsko-Biała
Stanisław P. - wówczas prezes i sponsor klubu korzystał z pomocy Jacka P. bo sam nie miał takich szerokich kontaktów w środowisku sędziowskim. Ponieważ sam też był nieznany w tym środowisku, nie mógł liczyć na skuteczne dotarcie do sędziów i obserwatorów PZPN. Do tego był mu potrzebny pośrednik. Początkowo, według prokuratury, korzystał z "pomocy" skazanego już byłego warszawskiego sędziego Grzegorza G. (obok Fryzjera najważniejszego pośrednika w korupcyjnym procederze w Polsce), później Ryszarda F. i Mariana D. Następnie zwrócił się o "pomoc" do Jacka P.
Jacek P. został też oskarżony o udział w ustawieniu meczu, którego był obserwatorem PZPN:
29. 3 kwietnia 2003 GKS Bełchatów - Polar Wrocław 4:1 (łapówka od przedstawicieli GKS)
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć
Prokurator zażądał:
- trzech lat więzienia, 30 tys. zł grzywny, zwrotu pięciu tysięcy złotych przyjętych korzyści majątkowej oraz siedmiu lat zakazu działania w profesjonalnym futbolu dla b. obserwatora PZPN Jacka P. Ma on postawionych 28 zarzutów dotyczących ustawiania meczów Cracovii, Podbeskidzia Bielsko - Biała oraz funkcji obserwatora PZPN. Nie przyznał się do zarzutów, odmówił składania wyjaśnień.
- 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata dla Rafała R., który ma postawione cztery zarzuty dotyczące meczów Cracovii. Także on nie przyznał się do zarzutów. Jak wynika z publikacji Internetowego Monitora Sądowego i Gospodarczego - Rafał R. przez niemal dziewięć miesięcy 2004 roku był członkiem Rady Nadzorczej Cracovii. Wpisu do rejestru KRS w tej sprawie dokonano 18 marca 2004 - czytamy na stronie IMSG. Z tego samego źródła wynika, że został wykreślony z listy członków Rady Nadzorczej Cracovii 23 czerwca 2005 roku. Rzecznik prasowy Cracovii na pytania dotyczące składu Rady Nadzorczej klubu w okresie objętym zarzutami Rafała R. odesłał nas na portal Ministerstwa Sprawiedliwości.
Korupcja w Cracovii - czytaj więcej
W uzasadnieniu aktu oskarżenia czytamy m.in., że jednym z klubów, które drogą przestępczą dążyły do osiągnięcia założonego w sezonie 2003/2004 celu sportowego - awansu z II ligi do Ekstraklasy była Cracovia.
Według śledczych - osobą, która systemowo składała propozycje korupcyjne i wręczał łapówki sędzią meczów Cracovii był w sezonie 2003/2004 Jacek P. - osoba niezwiązana formalnie z Cracovią. W tym czasie był on obserwatorem PZPN, a wcześniej doświadczonym sędzią ligowym i międzynarodowym. Te doświadczenia pozwalały mu na uzyskiwanie informacji o obsadach i proponowanie sędziom korzyści majątkowych.
Prokuraturze nie udało się ustalić skąd pochodziły pieniądze na łapówki, jednak jak pisze w akcie oskarżenia prokurator Krzysztof Grzeszczak "z dużym prawdopodobieństwem założyć należy, że mimo niewątpliwej sympatii do Cracovii Jacek P. nie przeznaczał na ten cel własnych pieniędzy". Według śledczych Jacek P. - jako kibic Cracovii był powiązany towarzysko z działaczami klubu.
Według prokuratury Jacek P. składał propozycje korupcyjne w związku z następującymi meczami:
1. 9 sierpnia 2003 Cracovia - Polar Wrocław 2:0
2. 13 sierpnia 2003 Ceramika Opoczno - Cracovia 2:0
3. 17 sierpnia 2003 Cracovia – Ruch Chorzów 2:1
4. 13 września 2003 Piast Gliwice - Cracovia 0:2
5. 20 września 2003 Cracovia - Zagłębie Lubin 3:0
6. 4 października 2003 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3
7. 12 października 2003 Cracovia – GKS Bełchatów 0:0
8. 15 listopada 2003 Cracovia - Tłoki Gorzyce 3:0
9. 13 marca 2004 Polar Wrocław – Cracovia 0:2
10. 21 marca 2004 Cracovia - Stasiak Opoczno 2:1
11. 27 marca 2004 Ruch Chorzów – Cracovia 0:0
12. 3 kwietnia 2004 Cracovia - RKS Radomsko 2:1
13. 18 kwietnia 2004 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0
14. 3 maja 2004 Zagłębie Lubin – Cracovia 1:0
15. 12 maja 2004 Cracovia – Podbeskidzie BB 3:2
16. 29 maja 2004 Aluminium Konin – Cracovia 0:3
17. 2 czerwca 2004 Cracovia - ŁKS Łódź 4:1
18. 11 czerwca 2004 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 8:1
Dodatkowo Jacek P. miał próbować ustawić mecz:
19. 17 kwietnia 2004 Tłoki Gorzyce – Zagłębie Lubin 1:1 (Cracovia chciała żeby Zagłębie Lubin przegrało)
Przy kilku meczach Jacek P., według prokuratury, współpracował z Rafałem R. - wówczas członkiem stowarzyszenia kibicowskiego wspierającego klub. Chodzi o spotkania numer 9, 13, 17 i 18. Rafał R. miał wręczać pieniądze sędziom.
W sezonie 2003/2004 Cracovia zajęła ostatecznie trzecie miejsce, dające udział w meczach barażowych. Jak pisze autor aktu oskarżenia - w zakresie skuteczności korupcyjnej, wskazani przedstawiciele Cracovii nie byli w stanie wygrać konkurencji z reprezentującymi interesy Pogoni Szczecin i Zagłębia Lubin, które to kluby zajęły dwa pierwsze miejsca w tabeli zapewniające bezpośredni awans.
Prokuratura nie znalazła dowodów na udział innych osób w procederze ustawiania meczów Cracovii.
W tym akcie oskarżenia prokurator Krzysztof Grzeszczak stawia Jackowi P. zarzuty dotyczące Podbeskidzia Bielsko-Biała. Razem ze skazanym już byłym prezesem tego klubu Stanisławem P. miał uczestniczyć w ustawieniu lub próbie ustawienia następujących meczów:
20. 5 września 2004 Radomiak Radom - Podbeskidzie Bielsko Biała 0:1
21. 2 października 2004 Świt Nowy Dwór Mazowieckie - Podbeskidzie BB 1:1
22. 16 października 2004 Podbeskidzie BB - KSZO Ostrowiec Św. 2:1
23. 7 listopada 2004 Zagłębie Sosnowiec - Podbeskidzie BB 1:3
24. 14 listopada 2004 Podbeskidzie BB - MKS Mława 2:0
25. 16 kwietnia 2005 Szczakowianka - Podbeskidzie BB 1:2
26. 23 kwietnia 2005 Ruch Chorzów - Podbeskidzie BB 0:0
27. 11 maja 2005 Podbeskidzie BB - Świt NDM 2:1
28. 4 czerwca 2005 Piast Gliwice - Podbeskidzie BB 2:0
Kalendarium korupcyjne Podbeskidzia Bielsko-Biała
Stanisław P. - wówczas prezes i sponsor klubu korzystał z pomocy Jacka P. bo sam nie miał takich szerokich kontaktów w środowisku sędziowskim. Ponieważ sam też był nieznany w tym środowisku, nie mógł liczyć na skuteczne dotarcie do sędziów i obserwatorów PZPN. Do tego był mu potrzebny pośrednik. Początkowo, według prokuratury, korzystał z "pomocy" skazanego już byłego warszawskiego sędziego Grzegorza G. (obok Fryzjera najważniejszego pośrednika w korupcyjnym procederze w Polsce), później Ryszarda F. i Mariana D. Następnie zwrócił się o "pomoc" do Jacka P.
Jacek P. został też oskarżony o udział w ustawieniu meczu, którego był obserwatorem PZPN:
29. 3 kwietnia 2003 GKS Bełchatów - Polar Wrocław 4:1 (łapówka od przedstawicieli GKS)
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć