Akt oskarżenia ws. korupcji w Kmicie Zabierzów trafił do sądu na początku października (czytaj tutaj). Przedstawiłem już listę oskarżonych, listę osób dobrowolnie poddających się karze (czytaj tutaj) i listę ustawionych meczów (czytaj tutaj). Teraz czas na szczegóły ustawionych meczów.
Na początku sezonu 2004/2005 Krzysztof F. - piłkarz Kmity nakłonił Kazimierza D. (były wiceprezes i sponsor Kmity) do składnia propozycji korupcyjnych sędziom i obserwatorom drużyn przeciwnych. Kazimierz D. z własnych pieniędzy finansował łapówki, a Krzysztof F. składał propozycje korupcyjne.
korupcja w Kmicie Zabierzów - kalendarium
1. Kmita Zabierzów - Heko Czermno 2:4 (25 września 2004)
Sędzią głównym meczu był Rafał R. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do Alberta S. prosząc go by ten był pośrednikiem w złożeniu propozycji łapówki sędziemu. Krzysztof F. zaproponował co najmniej 2,5 tys. zł za pomoc w zwycięstwie Kmity. Albert S. przekazał telefonicznie propozycję, a sędzia ją przyjął. Mimo przegranej Kmity Krzysztof F. przekazał arbitrowi tysiąc złotych. Uznał bowiem, że Rafał R. zasłużył na pieniądze gdyż sędziował mecz w sposób stronniczy na korzyść Kmity (podyktował dla Kmity dwa karne). Pieniądze pochodziły od Kazimierza D. Krzysztof F. przyznał się do zarzuty, Rafał R. odmówił składania wyjaśnień, Albert S. odrzucił zarzuty.
2. Lewart Lubartów - Kmita Zabierzów 2:3 (3 października 2004)
Sędzią głównym meczu był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do arbitra. Zaproponował 2 tys. zł za pomoc w zwycięstwie Kmity. Robert P. przyjął propozycje i umówił się na spotkanie przed meczem. Obok hotelu na trasie Kraśnik - Lublin doszło do spotkania gdzie Krzysztof F. przekazał Robertowi P. 2 tys. (pieniądze pochodziły od Kazimierza D.). Krzysztof F. i Robert P. przyznali się do zarzutów. Wobec Roberta P. prowadzone jest odrębne postępowanie.
3. Pogoń Staszów - Kmita Zabierzów 0:3 (w) (31 października 2004)
Jednym z zawodników Pogoni Staszów był Wojciech Pszeniczny. - brat sędziego Roberta P. Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z Robertem P., z którym uzgodnił, że za jego pośrednictwem przekaże zawodnikom Pogoni propozycje korupcyjną za ułatwienie zwycięstwa Kmicie. Robert P. przekazał korupcyjną propozycję bratu, który jej jednak nie przyjął. Robert P. mimo to zdecydował o przyjęciu pieniędzy od Krzysztofa F. z zamiarem zachowania ich dla siebie w przypadku wyniku korzystnego dla Kmity. Do przekazania pieniędzy - 3,3 tys. doszło w dniu meczu na autostradzie A-4. Kmita przegrała mecz z Pogonią Staszów, ale w drużynie gospodarzy - jak poinformował Krzysztofa F. Robert P. - zagrał zawodnik z czterema kartkami, co było podstawą do przyznania walkowera. Kmita wykorzystała te informacje, wniosła protest i przyznano jej walkowera. Robert P. oddał Krzysztofowi F. pieniądze. Robert P. i Krzysztof F. przyznali się do zarzutów.
4. Kmita Zabierzów - Górnik Wieliczka 2:2 (6 listopada 2004)
Sędzią głównym meczu był Wiesław B. Przed meczem Krzysztof F. poprosił Roberta P. o telefon o Wiesława B. Robert P. przekazał numer oraz zadzwonił do Wiesława B. zapowiadając telefon przedstawiciela Kmity. Następnie Krzysztof F. zadzwonił do sędziego tego meczu i zaproponował mu 3,5 tys. łapówki. Arbiter propozycję przyjął. Pieniądze na łapówkę przekazał Kazimierz D. Mecz zakończył się remisem, a bramka dla Górnika została strzelona w doliczonym czasie. Po meczu w budynku klubowym Krzysztof F. przekazał Wiesławowi B. 500 zł za remis. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, natomiast Wiesław B. stwierdził, że nie zgodził się na spotkanie z F. i nie wziął od niego pieniędzy. Robert P. wyjaśnił, że mógł przekazać numer B. i, że możliwe jest, że uprzedził sędziego o telefonie F. Zapewnił jednak, że nie składał propozycji korupcyjnej w imieniu piłkarza Kmity. W stosunku do Wiesława B. prowadzone jest odrębne postępowanie.
5. Sandecja Nowy Sącz - Kmita Zabierzów 3:2 (11 listopada 2004)
Sędzią głównym tego meczu był Mariusz Złotek. Przed meczem Krzysztof F. zatelefonował do Roberta P. i poprosił by w jego imieniu złożył propozycję korupcyjną Mariuszowi Złotkowi. Robert P. zgodził się pomóc i skontaktował się telefonicznie z sędzią tego meczu i zaproponował mu 3 tys. za zwycięstwo Kmity. Mariusz Złotek nie przyjął propozycji. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, Robert P. zaprzeczył jakoby składał tę propozycję, a Złotek potwierdził, że P. zadzwonił do niego z propozycją korupcyjną, której on nie przyjął.
6. Polonia Przemyśl - Kmita Zabierzów 1:2 (26 marca 2005)
Sędzią głównym tego spotkania był Marcin P. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i zaproponował mu 4 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Marcin P. przyjął propozycję. Bezpośrednio przed meczem P. zażądał jednak wyższej łapówki. Krzysztof F., który już dostał pieniądze od Kazimierza D. poinformował go o żądaniu sędziego. ten zgodził się na podwyższenie łapówki. Krzysztof F. umówił się z Marcinem P. po meczu. Po meczu sędzia ze swoimi asystentami i obserwatorem ruszyli w drogę powrotną samochodem. Do spotkania doszło w Krakowie przy obwodnicy. Krzysztof F. przekazał P. 5 tys. Krzysztof F. i Marcin P. przyznali się do zarzutów. Kazimierz D. stwierdził, że nie pamięta szczegółów tego meczu.
7. Kmita Zabierzów - Wierna Małogoszcz 2:0 (16 kwietnia 2005)
Sędzią głównym spotkania był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do Roberta P. i umówił się z nim na bezpośrednie spotkanie na obiekcie Kmity. Do spotkania doszło na korytarzu budynku klubowego. Krzysztof F. przekazał sędziemu tysiąc złotych za pomoc w zwycięstwie Kmity (pieniądze dostał od Kazimierza D.). Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów.
8. Heko Czermno - Kmita Zabierzów 0:2 (30 kwietnia 2005)
Sędzią meczu był Michał Z. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do arbitra i zaproponował mu 5 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Do bezpośredniego spotkania doszło doszło bezpośrednio przed meczem na stacji benzynowej w pobliżu Czermna. Podczas tego spotkania F. przekazał sędziemu pieniądze pochodzące od Kazimierza D. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów.
9. Kmita Zabierzów - Stal Rzeszów 3:3 (14 maja 2005)
Sędzią tego meczu był Michał Z. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i zaproponował mu pieniądze za wygraną Kmity. Arbiter propozycję przyjął. Bezpośrednio przed meczem do Michała Z. podszedł Kazimierz D. i podtrzyma propozycję F. proponując 3 tys. zł. Sędzia propozycję przyjął. Gdy Michał Z. znajdował się sam w szatni sędziowskiej podszedł do niego kierownik drużyny Stali Rzeszów Wiesław Dulski i zaproponował 2 tys. zł. za wygraną swojej drużyny. Michał Z. przyjął i tę propozycję. Ponieważ mecz zakończył się remisem arbiter nie dostał pieniędzy od żadnej z drużyn. Krzysztof F. i Michał Z. przyznali się do zarzutów, Kazimierz D. stwierdził, że nie "kojarzy" tych zdarzeń. Wobec Wiesława Dulskiego prowadzone jest odrębne postępowania - na razie nie udało się go przesłuchać bo przebywa w USA.
W sezonie 2004/2005 Kmita zajął 5 miejsce w IV grupie III ligi i nie awansował. Ponownie Krzysztof F. i Kazimierz D. ustalili, że będą próbowali przekupować sędziów, obserwatorów PZPN i piłkarzy drużyn przeciwnych.
10. Kmita Zabierzów - AKS Busko Zdrój 4:0 (4 września 2005)
Sędzią głównym spotkania był Piotr Sz. Przed meczem Krzysztof F. zatelefonował do sędziego i zaproponował mu pieniądze za zwycięstwo swojej drużyny, a ten ofertę przyjął. Po meczu Krzysztof F. zatelefonował do arbitra i umówił się z nim na spotkanie w sali gimnastycznej na obiekcie Kmity. Tam przekazał mu 3 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Różnią się w wysokości łapówki. Krzysztof F. twierdzi, że było to (pochodzące od Kazimierza D.) od 3 do 4 tys., a sędzia, że od 2,5 do 3 tys. Wobec Piotra Sz. jest prowadzone odrębne postępowanie.
11. Hetman Zamość - Kmita Zabierzów 1:2 (10 września 2005)
Sędzią głównym meczu był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się telefonicznie z sędzią. Proponował mu 3 tys. za zwycięstwo Kmity. Arbiter propozycje przyjął. Po spotkaniu sędzia i Krzysztof F. umówili się w Krakowie. Kilka dni po meczu na obrzeżach Nowej Huty Krzysztof F. przekazał Robertowi P. 2 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Różnią się co do kwot. Krzysztof F. twierdzi, że przekazał sędziemu 4-5 tys. zł (pochodzące od Kazimierza D), a Robert P. twierdzi, że z obiecanych 3 tys. dostał 2 tys.
12. Kmita Zabierzów - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (18 września 2005)
Sędzią głównym tego meczu był Mariusz Ż. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się telefonicznie z arbitrem i proponował mu 2 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Mariusz Ż. propozycję przyjął. Krzysztof F. i Mariusz Ż. umówili się na bezpośrednie spotkanie przed meczem. Spotkali się na korytarzu obok szatni sędziów. Tam doszło do przekazania pieniędzy pochodzących od Kazimierza D. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Wobec Mariusza Ż. prowadzone jest odrębne postępowanie.
13. Kolejarz Stróże - Kmita Zabierzów 0:1 (21 października 2005)
Sędzią głównym spotkania był Piotr K. Przed meczem Krzysztof F. poprosił Rafała R. o pośredniczenie w kontaktach z Piotrem K. Rafał R. zatelefonował do K. i powiedział, że zadzwoni do niego przedstawiciel Kmity. Następnie przekazał numer sędziego Krzysztofowi F. Krzysztof F. zadzwonił do Piotra K. i umówił się z nim na spotkanie w restauracji w Katowicach. Podczas spotkania zapronował arbitrowi 5 tys. za zwycięstwo Kmity, a kiedy ten się zgodził dał mu 3 tys. Po wygranym meczu Krzysztof F. umówił się z Piotrem K. w drodze powrotnej po meczu i przekazał mu dodatkowe 2 tys. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu i powiedział, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D. Także Piotr K. przyznał się do zarzutu. Rafał R. odmówił składania wyjaśnień.
14. Stal Sanok - Kmita Zabierzów 0:2 (5 listopada 2005)
Sędzią głównym tego meczu był Piotr Sz. Przed meczem Krzysztof F. dzwonił do arbitra i proponował mu pieniądze za zwycięstwo Kmity. Piotr Sz. propozycję przyjął. Po ok. 2 tygodniach po meczu Krzysztof F. spotkał się ze Sz. w miejscowości Poręba i przekazał mu 3 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów.
15. Kmita Zabierzów - Pogoń Leżajsk 2:2 (13 listopada 2005)
Obserwatorem tego meczu był Andrzej O. Przed meczem Krzysztof F. otrzymał od Marcina P. numer do Andrzeja O. i zadzwonił do niego umawiając się na spotkanie w Krakowie w dniu meczu. Andrzej O. przyjechał na spotkanie swoim samochodem i zabrał Krzysztofa F. do Zabierzowa. W czasie jazdy przedstawiciel Kmity przekazał obserwatorowi co najmniej 500 zł pochodzące od Kazimierza D. Mimo remisu Krzysztof F. nie domagał się zwrotu pieniędzy ponieważ wynik był korzystny dla Kmity. Krzysztof F. i Marcin P. przyznali się do zarzutów. Andrzej O. zaprzeczył jakoby dostał pieniądze. Wobec obserwatora toczy się odrębne postępowanie.
16. Kmita Zabierzów - Hutnik Kraków 2:1 (2 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Marcin Sz. Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z arbitrem i zaproponował mu 4 tys. za zwycięstwo Kmity. Marcin Sz. propozycję przyjął. Propozycja korupcyjna została potwierdzona tuż przed meczem na obiekcie Kmity, tam też po spotkaniu doszło do przekazania pieniędzy. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
17. Kmita Zabierzów - Stal Stalowa Wola 2:0 (9 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Janusz Z. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się z arbitrem i umówił się z nim na spotkanie w centrum Krakowa. Dwa dni przed meczem zaproponował Januszowi Z. 4 tys. za zwycięstwo Kmity, a sędzia propozycję przyjął. Po meczu Krzysztof F. umówił się na spotkanie z Januszem Z. Kilka dni później na obwodnicy Krakowa na przystanku autobusowym przedstawiciel Kmity przekazał arbitrowi pieniądze. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu i przekazania pieniędzy, które dostał od Kazimierza D. Janusz Z. podczas pierwszego przesłuchania nie przyznał się do winy i otrzymania propozycji korupcyjnej. Zmienił wyjaśnienia i przyznał się do zarzutu podczas konfrontacji z Krzysztofem F.
18. Kolejarz Stróże - Motor Lublin 3:2 (12 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Robert P. Motor Lublin był jednym z głównych kandydatów Kmity w walce o awans do II ligi. Krzysztof F. kilka razy kontaktował się telefonicznie z arbitrem proponując mu pieniądze za takie prowadzenie meczu żeby wygrał Kolejarz. Robert P. przyjął propozycje korupcyjną. Kolejarz wygrał mimo, że Motor prowadził do przerwy 2:0. Sędzia podyktował w drugiej połowie dla gospodarzy dwa rzuty karne. Ponad tydzień po meczu Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i umówił się z nim na spotkanie. Po ok. 2-3 przy zjeździe z autostrady A-4 do Krakowa Krzysztof F. przekazał Robertowi P. 3,5 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
19. AKS Busko - Kmita Zabierzów 1:2 (15 kwietnia 2006)
Sędzią tego spotkania był Adam Sz. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się z arbitrem i proponował mu 4 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Sędzia propozycję przyjął. Zażądał jednak żeby pieniądze zostały przekazane przed meczem. Umówili się w drodze na mecz, jednak do spotkania nie doszło bo Adam Sz. zmienił numer telefonu komórkowego i Krzysztof F. nie mógł się do niego dodzwonić. Do spotkania doszło dopiero na obiekcie AKS gdzie Krzysztof F. przekazał sędziemu informacje, że ma dla niego pieniądze. Arbiter z kolei przekazał mu nowy numer telefonu. Do spotkania po meczu i przekazania pieniędzy doszło w tunelu dworca PKP w Kielcach. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
20. Kmita Zabierzów - Hetman Zamość 4:1 (23 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Andrzej Sz. Przed meczem Krzysztof F. poprosił Roberta P. o pomoc w kontakcie z arbitrem. Robert P. zadzwonił do Sz. i zapowiedział telefon przedstawiciela Kmity. Następnie do arbitra zadzwonił Krzysztof F. i złożył propozycję korupcyjną, która została przyjęta. Po meczu działacze Kmity zaprosili sędziów na kolację do restauracji. W czasie kolacji Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i poprosił go by wyszedł przed restaurację. W jej holu doszło do przekazania pieniędzy pochodzących od Kazimierza D. Krzysztof F. i Andrzej Sz. przyznali się do zarzutów, jednak sędzia wyjaśnił, że zadzwonił do niego ktoś z działaczy Kmity i zaproponował prawdopodobnie "coś" za pomoc dla gospodarzy.
21. Sandecja Nowy Sącz - Kmita Zabierzów 0:2 (29 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Piotr Sz. Przed meczem Krzysztof F. dzwonił do sędziego i proponował mu pieniądze za pomoc Kmicie w wygraniu tego meczu. Arbiter propozycję przyjął. Po meczu Krzysztof F. umówił się z Piotrem Sz. na przystanku autobusowym przy obwodnicy Krakowa. Tam doszło do przekazania 3 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
22. Kmita Zabierzów - Wisła II Kraków 1:0 (13 maja 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Wiesław B. Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z arbitrem i zaproponował mu pieniądze za pomoc Kmicie. Propozycja została przyjęta, a po meczu, w budynku klubowym, doszło do przekazania 3 tys. zł. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu i przekazania co najmniej 3 tys. Z kolei Wiesław B. wyjaśnił, że Krzysztof F. prosił go by nie "kartkował" zawodników Kmity. Zaprzeczał jakoby dostał jakiekolwiek pieniądze.
23. Kmita Zabierzów - Kolejarz Stróże 3:0 (24 maja 2006)
Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z zawodnikiem Kolejarza Dariuszem Łukasikiem i zaproponował 5 tys. zł za pomoc w wygranej Kmity. Piłkarz Kolejarza odrzucił propozycję korupcyjną. Krzysztof F. przyznał się do złożenia korupcyjnej propozycji. Dariusz Łukasik potwierdził, że przed meczem F. wysłał mu sms z propozycją 5 tys., którą to propozycję odmówił.
24. Hutnik Kraków - Wierna Małogoszcz 2:2 (24 maja 2006)Sędzią głównym tego meczu był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. zaproponował arbitrowi pieniądze za pomoc w zwycięstwie Wiernej. Krzysztof F. wyjaśnił, że zależy mu na zwycięstwie tej drużyny bo w przypadku zwycięstwa Wierna zapewni sobie utrzymanie w lidze i będzie skłonna odpuścić kolejny mecz, który zagra z Kmitą. Robert P. przyjął propozycję korupcyjną i umówił się z Krzysztofem F., że pieniądze dostanie przed meczem. Krzysztof F. na spotkanie wysłał nieustaloną osobę. Na stacji benzynowej w Krakowie Robert P. dostał od niej 2 tys. Kilka dni po meczu Krzysztof F. zadzwonił do Roberta P. i zażądał zwrotu pieniędzy z powodu wyniku remisowego. Sędzia powiedział, że pieniędzy nie odda bo już je wydał. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, stwierdził, że pieniądze przekazał za pośrednictwem Marcina Bębenka, później jednak powiedział, że nie wie czy to Marcin Bębenek przekazywał pieniądze czy też jego brat, który zginął w wypadku samochodowym. Marcin Bębenek zaprzeczył jakoby przekazywał pieniądze. Robert P. przyznał się do zarzutu.
25. Wierna Małogoszcz- Kmita Zabierzów 0:2 (28 maja 2006)
Sędzią tego meczu był Marcin Sz. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się z arbitrem i proponował mu pieniądze za pomoc dla Kmity. Ten przyjął propozycję 4 tys. zł łapówki. Po meczu Krzysztof F. umówił się na spotkanie z sędzią w Olkuszu. Tam przekazał mu 3 tys. zł mówiąc, że pieniędzy jest mniej bo nie jest zadowolony z zakresu pomocy, jaką udzielił Marcin Sz. Kmicie. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, stwierdził, że pieniądze pochodziły od Kazimierza D. Marcin Sz. także przyznał się do zarzutu, stwierdził jednak, że pieniędzy było 2-3 tys.
26. Pogoń Leżajsk - Kmita Zabierzów 1:5 (11 czerwca 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Marcin P. Na tym etapie rozgrywek Kmita miała punkt przewagi nad Stalą Stalowa Wola. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do Marcina P. i zaproponował mu 10 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Marcin P. przyjął propozycję, ale podczas kolejnej rozmowy powiedział, że Stal S.W. proponuje mu 15 tys. za "urwanie punktów" Kmicie. Krzysztof F. po konsultacji z Kazimierzem D. zaproponował sędziemu w dniu meczu 17,5 tys. Tego samego dnia przed meczem w toalecie restauracji na zamku w Łańcucie Krzysztof F. przekazał sędziemu 7,5 tys. Dzień później Kazimierz D. przy obwodnicy Krakowa przekazał sędziemu pozostałe pieniądze. Marcin P. tysiąc złotych przekazał Bartoszowi D. informując go, że to pieniądze od "Kmity". Krzysztof F. i Marcin F. przyznali się do zarzutów, Bartosz D. potwierdził, że dostał pieniądze od P. Kazimierz D. potwierdził, że wyłożył pieniądze na łapówkę dla sędziego, stwierdził jednak, że nie pamięta okoliczności tego zdarzenia.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Na początku sezonu 2004/2005 Krzysztof F. - piłkarz Kmity nakłonił Kazimierza D. (były wiceprezes i sponsor Kmity) do składnia propozycji korupcyjnych sędziom i obserwatorom drużyn przeciwnych. Kazimierz D. z własnych pieniędzy finansował łapówki, a Krzysztof F. składał propozycje korupcyjne.
korupcja w Kmicie Zabierzów - kalendarium
1. Kmita Zabierzów - Heko Czermno 2:4 (25 września 2004)
Sędzią głównym meczu był Rafał R. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do Alberta S. prosząc go by ten był pośrednikiem w złożeniu propozycji łapówki sędziemu. Krzysztof F. zaproponował co najmniej 2,5 tys. zł za pomoc w zwycięstwie Kmity. Albert S. przekazał telefonicznie propozycję, a sędzia ją przyjął. Mimo przegranej Kmity Krzysztof F. przekazał arbitrowi tysiąc złotych. Uznał bowiem, że Rafał R. zasłużył na pieniądze gdyż sędziował mecz w sposób stronniczy na korzyść Kmity (podyktował dla Kmity dwa karne). Pieniądze pochodziły od Kazimierza D. Krzysztof F. przyznał się do zarzuty, Rafał R. odmówił składania wyjaśnień, Albert S. odrzucił zarzuty.
2. Lewart Lubartów - Kmita Zabierzów 2:3 (3 października 2004)
Sędzią głównym meczu był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do arbitra. Zaproponował 2 tys. zł za pomoc w zwycięstwie Kmity. Robert P. przyjął propozycje i umówił się na spotkanie przed meczem. Obok hotelu na trasie Kraśnik - Lublin doszło do spotkania gdzie Krzysztof F. przekazał Robertowi P. 2 tys. (pieniądze pochodziły od Kazimierza D.). Krzysztof F. i Robert P. przyznali się do zarzutów. Wobec Roberta P. prowadzone jest odrębne postępowanie.
3. Pogoń Staszów - Kmita Zabierzów 0:3 (w) (31 października 2004)
Jednym z zawodników Pogoni Staszów był Wojciech Pszeniczny. - brat sędziego Roberta P. Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z Robertem P., z którym uzgodnił, że za jego pośrednictwem przekaże zawodnikom Pogoni propozycje korupcyjną za ułatwienie zwycięstwa Kmicie. Robert P. przekazał korupcyjną propozycję bratu, który jej jednak nie przyjął. Robert P. mimo to zdecydował o przyjęciu pieniędzy od Krzysztofa F. z zamiarem zachowania ich dla siebie w przypadku wyniku korzystnego dla Kmity. Do przekazania pieniędzy - 3,3 tys. doszło w dniu meczu na autostradzie A-4. Kmita przegrała mecz z Pogonią Staszów, ale w drużynie gospodarzy - jak poinformował Krzysztofa F. Robert P. - zagrał zawodnik z czterema kartkami, co było podstawą do przyznania walkowera. Kmita wykorzystała te informacje, wniosła protest i przyznano jej walkowera. Robert P. oddał Krzysztofowi F. pieniądze. Robert P. i Krzysztof F. przyznali się do zarzutów.
4. Kmita Zabierzów - Górnik Wieliczka 2:2 (6 listopada 2004)
Sędzią głównym meczu był Wiesław B. Przed meczem Krzysztof F. poprosił Roberta P. o telefon o Wiesława B. Robert P. przekazał numer oraz zadzwonił do Wiesława B. zapowiadając telefon przedstawiciela Kmity. Następnie Krzysztof F. zadzwonił do sędziego tego meczu i zaproponował mu 3,5 tys. łapówki. Arbiter propozycję przyjął. Pieniądze na łapówkę przekazał Kazimierz D. Mecz zakończył się remisem, a bramka dla Górnika została strzelona w doliczonym czasie. Po meczu w budynku klubowym Krzysztof F. przekazał Wiesławowi B. 500 zł za remis. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, natomiast Wiesław B. stwierdził, że nie zgodził się na spotkanie z F. i nie wziął od niego pieniędzy. Robert P. wyjaśnił, że mógł przekazać numer B. i, że możliwe jest, że uprzedził sędziego o telefonie F. Zapewnił jednak, że nie składał propozycji korupcyjnej w imieniu piłkarza Kmity. W stosunku do Wiesława B. prowadzone jest odrębne postępowanie.
5. Sandecja Nowy Sącz - Kmita Zabierzów 3:2 (11 listopada 2004)
Sędzią głównym tego meczu był Mariusz Złotek. Przed meczem Krzysztof F. zatelefonował do Roberta P. i poprosił by w jego imieniu złożył propozycję korupcyjną Mariuszowi Złotkowi. Robert P. zgodził się pomóc i skontaktował się telefonicznie z sędzią tego meczu i zaproponował mu 3 tys. za zwycięstwo Kmity. Mariusz Złotek nie przyjął propozycji. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, Robert P. zaprzeczył jakoby składał tę propozycję, a Złotek potwierdził, że P. zadzwonił do niego z propozycją korupcyjną, której on nie przyjął.
6. Polonia Przemyśl - Kmita Zabierzów 1:2 (26 marca 2005)
Sędzią głównym tego spotkania był Marcin P. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i zaproponował mu 4 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Marcin P. przyjął propozycję. Bezpośrednio przed meczem P. zażądał jednak wyższej łapówki. Krzysztof F., który już dostał pieniądze od Kazimierza D. poinformował go o żądaniu sędziego. ten zgodził się na podwyższenie łapówki. Krzysztof F. umówił się z Marcinem P. po meczu. Po meczu sędzia ze swoimi asystentami i obserwatorem ruszyli w drogę powrotną samochodem. Do spotkania doszło w Krakowie przy obwodnicy. Krzysztof F. przekazał P. 5 tys. Krzysztof F. i Marcin P. przyznali się do zarzutów. Kazimierz D. stwierdził, że nie pamięta szczegółów tego meczu.
7. Kmita Zabierzów - Wierna Małogoszcz 2:0 (16 kwietnia 2005)
Sędzią głównym spotkania był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do Roberta P. i umówił się z nim na bezpośrednie spotkanie na obiekcie Kmity. Do spotkania doszło na korytarzu budynku klubowego. Krzysztof F. przekazał sędziemu tysiąc złotych za pomoc w zwycięstwie Kmity (pieniądze dostał od Kazimierza D.). Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów.
8. Heko Czermno - Kmita Zabierzów 0:2 (30 kwietnia 2005)
Sędzią meczu był Michał Z. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do arbitra i zaproponował mu 5 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Do bezpośredniego spotkania doszło doszło bezpośrednio przed meczem na stacji benzynowej w pobliżu Czermna. Podczas tego spotkania F. przekazał sędziemu pieniądze pochodzące od Kazimierza D. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów.
9. Kmita Zabierzów - Stal Rzeszów 3:3 (14 maja 2005)
Sędzią tego meczu był Michał Z. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i zaproponował mu pieniądze za wygraną Kmity. Arbiter propozycję przyjął. Bezpośrednio przed meczem do Michała Z. podszedł Kazimierz D. i podtrzyma propozycję F. proponując 3 tys. zł. Sędzia propozycję przyjął. Gdy Michał Z. znajdował się sam w szatni sędziowskiej podszedł do niego kierownik drużyny Stali Rzeszów Wiesław Dulski i zaproponował 2 tys. zł. za wygraną swojej drużyny. Michał Z. przyjął i tę propozycję. Ponieważ mecz zakończył się remisem arbiter nie dostał pieniędzy od żadnej z drużyn. Krzysztof F. i Michał Z. przyznali się do zarzutów, Kazimierz D. stwierdził, że nie "kojarzy" tych zdarzeń. Wobec Wiesława Dulskiego prowadzone jest odrębne postępowania - na razie nie udało się go przesłuchać bo przebywa w USA.
W sezonie 2004/2005 Kmita zajął 5 miejsce w IV grupie III ligi i nie awansował. Ponownie Krzysztof F. i Kazimierz D. ustalili, że będą próbowali przekupować sędziów, obserwatorów PZPN i piłkarzy drużyn przeciwnych.
10. Kmita Zabierzów - AKS Busko Zdrój 4:0 (4 września 2005)
Sędzią głównym spotkania był Piotr Sz. Przed meczem Krzysztof F. zatelefonował do sędziego i zaproponował mu pieniądze za zwycięstwo swojej drużyny, a ten ofertę przyjął. Po meczu Krzysztof F. zatelefonował do arbitra i umówił się z nim na spotkanie w sali gimnastycznej na obiekcie Kmity. Tam przekazał mu 3 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Różnią się w wysokości łapówki. Krzysztof F. twierdzi, że było to (pochodzące od Kazimierza D.) od 3 do 4 tys., a sędzia, że od 2,5 do 3 tys. Wobec Piotra Sz. jest prowadzone odrębne postępowanie.
11. Hetman Zamość - Kmita Zabierzów 1:2 (10 września 2005)
Sędzią głównym meczu był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się telefonicznie z sędzią. Proponował mu 3 tys. za zwycięstwo Kmity. Arbiter propozycje przyjął. Po spotkaniu sędzia i Krzysztof F. umówili się w Krakowie. Kilka dni po meczu na obrzeżach Nowej Huty Krzysztof F. przekazał Robertowi P. 2 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Różnią się co do kwot. Krzysztof F. twierdzi, że przekazał sędziemu 4-5 tys. zł (pochodzące od Kazimierza D), a Robert P. twierdzi, że z obiecanych 3 tys. dostał 2 tys.
12. Kmita Zabierzów - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (18 września 2005)
Sędzią głównym tego meczu był Mariusz Ż. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się telefonicznie z arbitrem i proponował mu 2 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Mariusz Ż. propozycję przyjął. Krzysztof F. i Mariusz Ż. umówili się na bezpośrednie spotkanie przed meczem. Spotkali się na korytarzu obok szatni sędziów. Tam doszło do przekazania pieniędzy pochodzących od Kazimierza D. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Wobec Mariusza Ż. prowadzone jest odrębne postępowanie.
13. Kolejarz Stróże - Kmita Zabierzów 0:1 (21 października 2005)
Sędzią głównym spotkania był Piotr K. Przed meczem Krzysztof F. poprosił Rafała R. o pośredniczenie w kontaktach z Piotrem K. Rafał R. zatelefonował do K. i powiedział, że zadzwoni do niego przedstawiciel Kmity. Następnie przekazał numer sędziego Krzysztofowi F. Krzysztof F. zadzwonił do Piotra K. i umówił się z nim na spotkanie w restauracji w Katowicach. Podczas spotkania zapronował arbitrowi 5 tys. za zwycięstwo Kmity, a kiedy ten się zgodził dał mu 3 tys. Po wygranym meczu Krzysztof F. umówił się z Piotrem K. w drodze powrotnej po meczu i przekazał mu dodatkowe 2 tys. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu i powiedział, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D. Także Piotr K. przyznał się do zarzutu. Rafał R. odmówił składania wyjaśnień.
14. Stal Sanok - Kmita Zabierzów 0:2 (5 listopada 2005)
Sędzią głównym tego meczu był Piotr Sz. Przed meczem Krzysztof F. dzwonił do arbitra i proponował mu pieniądze za zwycięstwo Kmity. Piotr Sz. propozycję przyjął. Po ok. 2 tygodniach po meczu Krzysztof F. spotkał się ze Sz. w miejscowości Poręba i przekazał mu 3 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów.
15. Kmita Zabierzów - Pogoń Leżajsk 2:2 (13 listopada 2005)
Obserwatorem tego meczu był Andrzej O. Przed meczem Krzysztof F. otrzymał od Marcina P. numer do Andrzeja O. i zadzwonił do niego umawiając się na spotkanie w Krakowie w dniu meczu. Andrzej O. przyjechał na spotkanie swoim samochodem i zabrał Krzysztofa F. do Zabierzowa. W czasie jazdy przedstawiciel Kmity przekazał obserwatorowi co najmniej 500 zł pochodzące od Kazimierza D. Mimo remisu Krzysztof F. nie domagał się zwrotu pieniędzy ponieważ wynik był korzystny dla Kmity. Krzysztof F. i Marcin P. przyznali się do zarzutów. Andrzej O. zaprzeczył jakoby dostał pieniądze. Wobec obserwatora toczy się odrębne postępowanie.
16. Kmita Zabierzów - Hutnik Kraków 2:1 (2 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Marcin Sz. Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z arbitrem i zaproponował mu 4 tys. za zwycięstwo Kmity. Marcin Sz. propozycję przyjął. Propozycja korupcyjna została potwierdzona tuż przed meczem na obiekcie Kmity, tam też po spotkaniu doszło do przekazania pieniędzy. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
17. Kmita Zabierzów - Stal Stalowa Wola 2:0 (9 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Janusz Z. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się z arbitrem i umówił się z nim na spotkanie w centrum Krakowa. Dwa dni przed meczem zaproponował Januszowi Z. 4 tys. za zwycięstwo Kmity, a sędzia propozycję przyjął. Po meczu Krzysztof F. umówił się na spotkanie z Januszem Z. Kilka dni później na obwodnicy Krakowa na przystanku autobusowym przedstawiciel Kmity przekazał arbitrowi pieniądze. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu i przekazania pieniędzy, które dostał od Kazimierza D. Janusz Z. podczas pierwszego przesłuchania nie przyznał się do winy i otrzymania propozycji korupcyjnej. Zmienił wyjaśnienia i przyznał się do zarzutu podczas konfrontacji z Krzysztofem F.
18. Kolejarz Stróże - Motor Lublin 3:2 (12 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Robert P. Motor Lublin był jednym z głównych kandydatów Kmity w walce o awans do II ligi. Krzysztof F. kilka razy kontaktował się telefonicznie z arbitrem proponując mu pieniądze za takie prowadzenie meczu żeby wygrał Kolejarz. Robert P. przyjął propozycje korupcyjną. Kolejarz wygrał mimo, że Motor prowadził do przerwy 2:0. Sędzia podyktował w drugiej połowie dla gospodarzy dwa rzuty karne. Ponad tydzień po meczu Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i umówił się z nim na spotkanie. Po ok. 2-3 przy zjeździe z autostrady A-4 do Krakowa Krzysztof F. przekazał Robertowi P. 3,5 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
19. AKS Busko - Kmita Zabierzów 1:2 (15 kwietnia 2006)
Sędzią tego spotkania był Adam Sz. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się z arbitrem i proponował mu 4 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Sędzia propozycję przyjął. Zażądał jednak żeby pieniądze zostały przekazane przed meczem. Umówili się w drodze na mecz, jednak do spotkania nie doszło bo Adam Sz. zmienił numer telefonu komórkowego i Krzysztof F. nie mógł się do niego dodzwonić. Do spotkania doszło dopiero na obiekcie AKS gdzie Krzysztof F. przekazał sędziemu informacje, że ma dla niego pieniądze. Arbiter z kolei przekazał mu nowy numer telefonu. Do spotkania po meczu i przekazania pieniędzy doszło w tunelu dworca PKP w Kielcach. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
20. Kmita Zabierzów - Hetman Zamość 4:1 (23 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Andrzej Sz. Przed meczem Krzysztof F. poprosił Roberta P. o pomoc w kontakcie z arbitrem. Robert P. zadzwonił do Sz. i zapowiedział telefon przedstawiciela Kmity. Następnie do arbitra zadzwonił Krzysztof F. i złożył propozycję korupcyjną, która została przyjęta. Po meczu działacze Kmity zaprosili sędziów na kolację do restauracji. W czasie kolacji Krzysztof F. zadzwonił do sędziego i poprosił go by wyszedł przed restaurację. W jej holu doszło do przekazania pieniędzy pochodzących od Kazimierza D. Krzysztof F. i Andrzej Sz. przyznali się do zarzutów, jednak sędzia wyjaśnił, że zadzwonił do niego ktoś z działaczy Kmity i zaproponował prawdopodobnie "coś" za pomoc dla gospodarzy.
21. Sandecja Nowy Sącz - Kmita Zabierzów 0:2 (29 kwietnia 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Piotr Sz. Przed meczem Krzysztof F. dzwonił do sędziego i proponował mu pieniądze za pomoc Kmicie w wygraniu tego meczu. Arbiter propozycję przyjął. Po meczu Krzysztof F. umówił się z Piotrem Sz. na przystanku autobusowym przy obwodnicy Krakowa. Tam doszło do przekazania 3 tys. zł. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzutów. Krzysztof F. wyjaśnił, że pieniądze na łapówkę pochodziły od Kazimierza D.
22. Kmita Zabierzów - Wisła II Kraków 1:0 (13 maja 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Wiesław B. Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z arbitrem i zaproponował mu pieniądze za pomoc Kmicie. Propozycja została przyjęta, a po meczu, w budynku klubowym, doszło do przekazania 3 tys. zł. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu i przekazania co najmniej 3 tys. Z kolei Wiesław B. wyjaśnił, że Krzysztof F. prosił go by nie "kartkował" zawodników Kmity. Zaprzeczał jakoby dostał jakiekolwiek pieniądze.
23. Kmita Zabierzów - Kolejarz Stróże 3:0 (24 maja 2006)
Przed meczem Krzysztof F. skontaktował się z zawodnikiem Kolejarza Dariuszem Łukasikiem i zaproponował 5 tys. zł za pomoc w wygranej Kmity. Piłkarz Kolejarza odrzucił propozycję korupcyjną. Krzysztof F. przyznał się do złożenia korupcyjnej propozycji. Dariusz Łukasik potwierdził, że przed meczem F. wysłał mu sms z propozycją 5 tys., którą to propozycję odmówił.
24. Hutnik Kraków - Wierna Małogoszcz 2:2 (24 maja 2006)Sędzią głównym tego meczu był Robert P. Przed meczem Krzysztof F. zaproponował arbitrowi pieniądze za pomoc w zwycięstwie Wiernej. Krzysztof F. wyjaśnił, że zależy mu na zwycięstwie tej drużyny bo w przypadku zwycięstwa Wierna zapewni sobie utrzymanie w lidze i będzie skłonna odpuścić kolejny mecz, który zagra z Kmitą. Robert P. przyjął propozycję korupcyjną i umówił się z Krzysztofem F., że pieniądze dostanie przed meczem. Krzysztof F. na spotkanie wysłał nieustaloną osobę. Na stacji benzynowej w Krakowie Robert P. dostał od niej 2 tys. Kilka dni po meczu Krzysztof F. zadzwonił do Roberta P. i zażądał zwrotu pieniędzy z powodu wyniku remisowego. Sędzia powiedział, że pieniędzy nie odda bo już je wydał. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, stwierdził, że pieniądze przekazał za pośrednictwem Marcina Bębenka, później jednak powiedział, że nie wie czy to Marcin Bębenek przekazywał pieniądze czy też jego brat, który zginął w wypadku samochodowym. Marcin Bębenek zaprzeczył jakoby przekazywał pieniądze. Robert P. przyznał się do zarzutu.
25. Wierna Małogoszcz- Kmita Zabierzów 0:2 (28 maja 2006)
Sędzią tego meczu był Marcin Sz. Przed meczem Krzysztof F. kontaktował się z arbitrem i proponował mu pieniądze za pomoc dla Kmity. Ten przyjął propozycję 4 tys. zł łapówki. Po meczu Krzysztof F. umówił się na spotkanie z sędzią w Olkuszu. Tam przekazał mu 3 tys. zł mówiąc, że pieniędzy jest mniej bo nie jest zadowolony z zakresu pomocy, jaką udzielił Marcin Sz. Kmicie. Krzysztof F. przyznał się do zarzutu, stwierdził, że pieniądze pochodziły od Kazimierza D. Marcin Sz. także przyznał się do zarzutu, stwierdził jednak, że pieniędzy było 2-3 tys.
26. Pogoń Leżajsk - Kmita Zabierzów 1:5 (11 czerwca 2006)
Sędzią głównym tego meczu był Marcin P. Na tym etapie rozgrywek Kmita miała punkt przewagi nad Stalą Stalowa Wola. Przed meczem Krzysztof F. zadzwonił do Marcina P. i zaproponował mu 10 tys. zł za zwycięstwo Kmity. Marcin P. przyjął propozycję, ale podczas kolejnej rozmowy powiedział, że Stal S.W. proponuje mu 15 tys. za "urwanie punktów" Kmicie. Krzysztof F. po konsultacji z Kazimierzem D. zaproponował sędziemu w dniu meczu 17,5 tys. Tego samego dnia przed meczem w toalecie restauracji na zamku w Łańcucie Krzysztof F. przekazał sędziemu 7,5 tys. Dzień później Kazimierz D. przy obwodnicy Krakowa przekazał sędziemu pozostałe pieniądze. Marcin P. tysiąc złotych przekazał Bartoszowi D. informując go, że to pieniądze od "Kmity". Krzysztof F. i Marcin F. przyznali się do zarzutów, Bartosz D. potwierdził, że dostał pieniądze od P. Kazimierz D. potwierdził, że wyłożył pieniądze na łapówkę dla sędziego, stwierdził jednak, że nie pamięta okoliczności tego zdarzenia.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!