środa, 6 stycznia 2010

Przegląd Sportowy przeprasza Marcina Borskiego

Przegląd Sportowy przeprasza dzisiaj sędziego Marcina Borskiego, którego umieścił cztery lata temu na tzw. liście Fryzjera. Przeprosiny możecie znaleźć na trzeciej stronie tej gazety.

O tzw. liście Fryzjera pisałem w maju 2008 roku. Znalazły się na niej nazwiska 28 sędziów. Niemal wszyscy usłyszeli zarzuty korupcji. Wśród wymienionych arbitrów był także Marcin Borski (wiele na jego temat dyskutowaliście pod wpisem o dokumencie N Sport na temat Fryzjera). Sędzia wygrał proces z PS.
W przeprosinach czytamy m.in.: "Roman Kołtoń - ówczesny Redaktor Naczelny Przeglądu Sportowego i Marquard Polska Spółka z o.o. w Warszawie - ówczesny wydawca Przeglądu Sportowego oraz Paweł Rusiecki i Antoni Bugajski - ówcześni dziennikarze Przeglądu Sportowego i autorzy artykułów pod tytułami Oto lista Fryzjera, Ryszarda F. znali prawie wszyscy i Metoda obrony przez atak oświadczają, żę ich intencją nie było sugerowanie jakichkolwiek nieprawidłowości w działalności sędziowskiej pana Marcina Borskiego i łączenie jego nazwiska z aferą korupcyjną w polskiej piłce nożnej".

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!