sobota, 27 czerwca 2009

PZPN: Nie będzie abolicji!!

A jednak nie udało się utopić walki z korupcją w PZPN! Abolicji nie będzie!

Jak podaje PAP - delegaci na Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie PZPN nie przyjęli proponowanej przez zarząd związku uchwały abolicyjnej, która miałaby zakończyć proces karania klubów zamieszanych w tzw. aferę korupcyjną. Za projektem zarządu opowiedziało się 20 delegatów, przeciw było 36, a 5 wstrzymało się od głosu.

Decyzja ta oznacza, że nadal obowiązuje uchwała zjazdu z maja 2008 roku, zgodnie z którą po 30 czerwca 2009 nie można karać degradacjami, chyba że korupcja "miała charakter ciągły".

Zarząd proponował, by zobligować organy dyscyplinarne PZPN do umorzenia wszystkich prowadzonych postępowań oraz zakazać wszczynania nowych za działania korupcyjne popełnione przed 30 czerwca 2005 roku. Uchwała miała dotyczyć tylko klubów, a nie osób fizycznych.

"Dwie wcześniejsze uchwały abolicyjne nie osiągnęły zamierzonego efektu, być może dlatego, że nakładały na kluby pewne obowiązki. Ten projekt stanowi reakcję na obecną sytuację - od dwóch lat rozgrywki ekstraklasy nie mogą rozpocząć się w terminie. Zaniechanie postępowań za okres 2003-2005 spowoduje ustabilizowanie sytuacji" - mówił w imieniu zarządu przewodniczący Związkowego Trybunału Piłkarskiego Krzysztof Malinowski.

"Prokuratura we Wrocławiu ostatnie dokumenty umożliwiające wszczęcie postępowania przekazała 19 czerwca 2008 roku. Dotyczyły one Jagiellonii oraz Korony Kielce. Nowe postępowania nie są prowadzone. Z tego względu popieram uchwałę abolicyjną, ale z pewnymi modyfikacjami. Należałoby usunąć z niej zapis o umarzaniu postępowań i ograniczyć się jedynie do odmowy wszczęcia nowych" - podkreślił były szef Wydziału Dyscypliny Adam Gilarski.

"Wynik głosowania to swoiste votum nieufności wobec zarządu PZPN, przynajmniej w kwestii abolicji. Przecież to zarząd przygotowywał uchwałę i to był jego wniosek. Na sali zwyciężył rozsądek. Normalnością powinno być, że jeśli ktoś zawinił, to powinien ponieść karę. Gdyby Widzew poddał się wcześniej karze, dziś nie byłoby całego zamieszania. Inne kluby odpokutowały za swoje winy" - powiedział PAP prezes Piłkarskiej Ligi Polskiej (PLP) Władysław Szypuła.

"Chciałem dać szansę klubom, żeby zrobiły pełną abolicję. Delegaci wybrali jednak inaczej. Nie mam jednak żalu do działaczy - szanuję demokratyczną decyzję. Nie wiem, czemu tak głosowano, ale są pewne interesy i interesiki między klubami. Drużyny patrzą kto ma szansę grać w barażach, kto może spaść jeśli w przyszłości pojawi się kara ujemnych punktów. Ta propozycja nie była tylko pomysłem zarządu - chciała go także Ekstraklasa SA, choć oni woleli inną treść ustawy. Mieliśmy tę żabę połknąć razem" - powiedział PAP Grzegorz Lato prezes PZPN


Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!