Wrocławska Prokuratura Krajowa wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie Andrzeja B., działacza piłkarskiego, który usłyszał dzisiaj 89 zarzutów ustawiania meczów w latach 2003-2006.
Mężczyzna przyznał się do zaledwie kilku zarzutów - powiedział prokurator Edward Zalewski. Wniosek prokuratury zostanie rozpatrzony w czwartek w południe. Według śledczych miał wręczyć lub obiecać wręczenie ponad 400 tysięcy złotych łapówek. Pomagać miał trzem klubom.
Dziś też 11 zarzutów postawiono zatrzymanemu rano byłemu sędziemu piłkarskiemu ze Śląska Piotrowi Ś. 10 zarzutów dotyczy przyjmowania łapówek w latach 2003-2005 w pierwszej i drugiej lidze, 11-ty działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Łączna kwota łapówek przyjętych lub obiecanych mu to ponad 100 tysięcy złotych. Po przesłuchaniu wieczorem Piotr Ś. został zwolniony do domu. Przyznał się do zdecydowanej większości zarzutów - mówi prokuratura. Musi jednak zapłacić 50 tysięcy złotych kaucji.
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie
sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze,
które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy
zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
