Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Onet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Onet. Pokaż wszystkie posty

piątek, 26 listopada 2021

Wypowiedzi Grzegorza Szeligi ws. ustawienia meczu Wisła - Legia z 1993 roku. Stanowisko organów PZPN

Po ostatnich wypowiedziach byłego piłkarza Wisły Kraków, na temat sprzedania meczu z Legią Warszawa, decydującego o tytule mistrza Polski w sezonie 1992/93, głos zabrali rzecznik dyscyplinarny PZPN i rzecznik etyki. Tymczasem Grzegorz Szeliga w wypowiedzi dla TVP Sport poinformował, że po groźbach, które pojawiły się pod jego adresem wyjechał z Warszawy, ale boi się o swoje dzieci. 

niedziela, 7 listopada 2021

Właściciel Cracovii: propozycja kary korupcyjnej wyszła od prezesa Bońka

Właściciel Cracovii wreszcie skomentował wypowiedź Zbigniewa Bońka, dotyczącą kary dyscyplinarnej za ustawianie meczów tego klubu. W wypowiedzi dla portalu Onet profesor Janusz Filipiak potwierdził, że to były prezes PZPN zaproponował pięć punktów ujemnych i milion złotych kary finansowej za korupcję. Biznesmena o komentarz zapytał redaktor Dariusz Dobek

czwartek, 6 lutego 2020

czwartek, 24 października 2019

Zbigniew Drzymała: Chodziło o sensację i o to, żeby pokazać mnie z paskiem na oczach

Były właściciel Groclinu Grodzisk Wielkopolski, oskarżony o udział w ustawianiu meczów swojej drużyny, zapewnia w wywiadzie dla Onetu, że nie ma w tej kwestii sobie nic do zarzucenia. "Mój zespół był na poziomie europejskim - czy on potrzebował wsparcia w meczach z zespołami pętającymi się w naszej lidze?" - mówi redaktorowi Dariuszowi Dobkowi jeden z najbogatszych przed laty Polaków. 

piątek, 18 grudnia 2009

Wywiad z twórcą blogu Piłkarska Mafia 8-)

Trochę lansu. Wywiad z twórcą blogu Piłkarska Mafia by nie napisać, że ze mną na portalu 11.pl 8-) Jeżeli chcecie poczytać co sądzę na różne tematy zajrzyjcie tutaj.

wtorek, 10 marca 2009

Powiew normalności

Kilka tygodni temu pisałem o tym, że niektórzy dziennikarze "ułatwiają sobie życie" czerpiąc informacje z tego bloga i podpisując swoimi nazwiskami. Miałem przy tym okazję przebyć żenującą rozmowę z szefem jednego z takich prasowych dziennikarzy z Północy, który szedł w zaparte i twierdził, że jego podwładny słyszał, co mówił jeden z zatrzymanych doprowadzany do prokuratury we Wrocławiu nie będąc na miejscu. Cóż...