PZPN twierdzi, że to nie związek zaprosił Mirosława Stasiaka na mecz eliminacyjny reprezentacji Polski z Mołdawią. W wydanym dziś wieczorem, nie podpisanym przez nikogo, komunikacie stwierdzono, że za zaproszenie jednego z niechlubnych bohaterów afery korupcyjnej w polskim futbolu, odpowiada jeden z partnerów biznesowych związku.