Chodzi o kontrowersyjną, lipcową nominację Czesława Michniewicza na trenera reprezentacji Polski U21. Prezes PZPN poinformował o powołaniu Michniewicza rzekomo cytując prowadzącego śledztwo ws. korupcji w polskim futbolu
prokuratora Krzysztofa Grzeszczaka: "Pan Czesław jest osobą absolutnie
czystą". Pytałem wówczas - śledczy wystawił w ten sposób nowemu trenerowi młodzieżówki certyfikat czystości? Teraz ponawiam pytanie - Panie Prezesie - naprawdę nie mamy innych trenerów na stanowiska w reprezentacji?!