Prokurator złożył skargę kasacyjną na wyrok poznańskiego sądu okręgowego ws. ustawiania meczów. 10 marca sąd uniewinnił pięć osób, a trzy skazał (czytaj więcej). I wobec tych uniewinnionych oskarżyciel skorzystał z nadzwyczajnego środka zaskarżenia orzeczenia.
Poznański Sąd Okręgowy skazał: Damiana B., byłego prezesa Polonii Bytom (i b. prezydenta Bytomia), Piotra M., byłego trenera Mieszka Gniezno oraz trenera Chemika Bydgoszcz Piotra G. I jak wynika z informacji blogu Piłkarska Mafia - skazani na osiem miesięcy ograniczenia wolności szkoleniowcy, nie mogą w czasie obowiązywania wyroku pracować w zawodzie trenera. A zatarcie w tym przypadku następuje po trzech latach! W przypadku tych osób wyrok jest prawomocny, a ze skargą kasacyjną może wystąpić jedynie Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw Obywatelskich.
O kasację wyroku do Sądu Najwyższego prokurator wystąpił wobec Radosława Trochimiuka, byłego sędziego z Chocianowa, który wrócił już do sędziowania (czytaj więcej), byłego sędziego z Łodzi Włodzimierza B., b. sędziego z Radomia Jacka K. oraz wobec byłych obserwatorów PZPN: Andrzeja K. i Janusza K.
Marek Kaczmarzyk w skardze kasacyjnej do Sądu Najwyższego pisze, że sąd drugiej instancji nienależycie rozpoznał zarzuty podniesione w prokuratorskiej apelacji i dokonał niewłaściwej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i pominął część dowodów w tej sprawie.
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!