Wniosek obrońcy Artura K. uniemożliwił rozpoczęcie procesu ws. korupcji w GKS Bełchatów. Były piłkarz tego klubu wczoraj wybrał sobie adwokata, a pani mecenas dzisiaj wniosła o możliwość zapoznania się z aktami.
Ale zacznijmy od początku. Przed 10.00 na parterze Sądu Rejonowego w Bełchatowie kręciło się kilkanaście osób, dobrze znanych polskim kibicom piłkarskim. Oskarżeni byli zawodnicy GKS głośno przybijali piątki i żartowali. Ale im było bliżej 10.00 tym było ciszej.
Ale zacznijmy od początku. Przed 10.00 na parterze Sądu Rejonowego w Bełchatowie kręciło się kilkanaście osób, dobrze znanych polskim kibicom piłkarskim. Oskarżeni byli zawodnicy GKS głośno przybijali piątki i żartowali. Ale im było bliżej 10.00 tym było ciszej.