środa, 9 listopada 2022

Match-fixing zżera polską piłkę? Nowe, niepokojące doniesienia!

I znowu Mateusz Miga z TVP Sport ujawnia ważne informacje dotyczące patologii w polskiej piłce. Dwa dni temu opublikował artykuł, w którym informator, były pracownik firmy bukmacherskiej analizuje niektóre spotkania w polskich, niższych ligach, wskazując na prawdopodobieństwo ustawiania meczów. Tymczasem na Twitterze pojawia się rzekomy list azjatyckiego bukmachera, który ma informować o ustawianiu meczów polskich klubów. Pojawiło się też zdjęcie człowieka, który rzekomo ma namawiać do match-fixingu. Jest pierwsza reakcja PZPN. 

Dwa dni temu Mateusz Miga napisał artykuł "Najgorsza choroba naszej piłki powróciła. "W Polsce ustawia się mecze. To pewnik"", o którym natychmiast stało się bardzo głośno w internecie. 

"Czy w polskim futbolu znów ustawia się mecze? W ostatnim czasie pojawiło się sporo takich, które wywołały zainteresowanie bukmacherów z całego świata. Nagle gracze zaczynają typować, że w meczu padnie określona liczba bramek. Dochodzi do tego, że mecz III ligi przyciąga zakłady na łączną kwotę 90 tysięcy euro"

Informator TVP Sport podaje przykłady meczów, w których mogło dojść do match-fixingu, między innymi: 

Concordia Elbląg - Pilica Białobrzegi 1:3 (6.11.2022)


GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg (nie ma szczegółów dotyczących daty)

Błękitni Stargard - Unia Janikowo 3:1 (1.10.2022)

Unia Tarnów - Korona II Kielce 5:2 (8.10.2022)

Odra Wodzisław - Polonia Bytom 1:5 (22.10.2022)

Lechia Zielona Góra - Odra Wodzisław 5:0 (16.10.2022)

 

Na Twitterze pojawił się też fragment meczu Odry Wodzisław ze Stilonem Gorzów1:6 (8.10.2022)


W rozmowie Mateusza Migi z informatorem padają też nazwy klubów: GKS Przodkowo, Chemika Police, Floty Świnoujście, Błonianka Błonie, Kluczevia,.

Informator wskazuje, że do wzrostu liczby ustawionych meczów doszło "zaraz po pandemii, a wojna na Ukrainie tylko to nasiliła. Warto też prześledzić, jacy piłkarze przyszli do Polski z ligi ukraińskiej… FK Sumy, Agrobiznes Wołoczyska czy FK Połtawa. Te kluby dobrze u bukmacherów znamy".  

Już po artykule Mateusza pojawił się na Twitterze taki wpis Norberta Skórzewskiego:

W rzekomym liście pojawiają się nazwy między innymi Pogoni II Szczecin i Bałtyku Gdynia.  Czy to prawdziwy list, czy jakaś prowokacja, na razie trudno powiedzieć. Na wszelki wypadek błyskawicznie zareagowała Pogoń Szczecin, która wydała oświadczenie, w którym odrzuca zarzuty: "Absolutnie nie dopuszczamy możliwości udziału zawodników występujących w Pogoni Szczecin SA w działaniach „match fixing”. Klub zaznacza, że dotarł do oryginalnej treści rzekomego maila i sprawę postanowił przekazać Rzecznikowi Dyscyplinarnemu PZPN.  

5 listopada Norbert Skórzewski zamieścił na Twitterze zdjęcie i numer rejestracyjny kierowcy Bolta, który miał rzekomo proponować ustawianie meczów. Potwierdzić miał to piłkarz Adrian Skorb (o ile jego profil na Twitterze jest prawdziwy)

We wtorek po południu na wszystkie te doniesienia zareagował PZPN, wydając oświadczenie:

Informacje zawarte w ostatnich doniesieniach medialnych będą przedmiotem wnikliwej analizy oraz postępowań wyjaśniających prowadzonych przez Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN. Zostaną również, po dokonaniu weryfikacji przedstawionych informacji, przekazane do organów ściągania. 

PZPN ujawnił też, że "Rzecznik Dyscyplinarny PZPN przekazał we wrześniu 2022 r. polskim organom ścigania informacje dotyczące jedenastu meczów piłkarskich w celu prowadzenia stosownego postępowania karnego, w przypadku stwierdzenia popełnienia przestępstw określonych w art. 46-47 ustawy z 25 czerwca 2010 r. o sporcie"

Rzecznik dyscyplinarny w rozmowie z TVP Sport poinformował też, że policja powołuje specjalną komórkę do walki z ustawianiem spotkań.

PZPN ostrzega: 

Udział w meczach piłkarskich, w których dowody – w szczególności raporty UFDS – wskazują na przewinienie „match-fixingu”, może być podstawą do poniesienia przez kluby piłkarskie odpowiedzialności dyscyplinarnej na podstawie  Art. 116 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN w związku z Art. 107 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN, który w takim przypadku przewiduje m.in. karę dyscyplinarną w postaci przeniesienia zespołu do niższej klasy rozgrywkowej.

Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę

Mapa korupcji w polskim futbolu  


Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!