wtorek, 26 grudnia 2017

Sąd nie uchylił kary dla Janusza Wójcika. Czeka na oficjalną informację o śmierci b. trenera

Kilka dni po śmierci Janusza Wójcika Jacek Kmiecik na Twitterze alarmował - wezwany na świadka do sądu były trener w dniu swojej śmierci został ukarany grzywną za niestawiennictwo. Karę orzekł Sąd Rejonowy Wrocław - Śródmieście prowadzący proces ws. ostatniego aktu oskarżenia ws. korupcji w polskim futbolu.


Janusz Wójcik zmarł 20 listopada. Trzy dni później Jacek Kmiecik napisał:

Postanowiłem sprawdzić u źródła jak z tą karą było. Trochę to trwało, ale wreszcie dostałem potwierdzenie nałożenia kary na byłego trenera w wysokości 2 tys. zł za niestawiennictwo na rozprawie 30 października i nieusprawiedliwienie nieobecności. Sąd nie wzywał Wójcika na 20 listopada, a termin następnego przesłuchania w tym procesie wyznaczył na 11 stycznia. Data którą, wymienia w swoim tweecie Jacek Kmiecik to najprawdopodobniej termin przesłuchania Wójcika w innym procesie - dotyczącym tzw. gangu Fryzjera (pisałem o tym w sierpniu), które zlecił sądowi w Warszawie wrocławski sad.

Joanna Podwin z biura prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu nie podjął jeszcze decyzji o uchyleniu kary dla Janusza Wójcika. Zapadnie ona dopiero wtedy kiedy sąd dostanie oficjalną informację o śmierci świadka.

O ustawianie meczów Świtu Nowy Dwór Mazowiecki oskarżyła Wójcika wrocławska prokuratura. Został skazany trzy lata temu przez wrocławski sąd.  


Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze