To drugi akt oskarżenia ws. ustawienia tego samego meczu ŁKS. Najpierw wrocławska prokuratura oskarżyła dwóch byłych piłkarzy, teraz byłego opolskiego sędziego.
W akcie oskarżenia dotyczącym piłkarzy Michała B. i Jakuba S. prokuratorzy skupili się na próbie kupienia przez działaczy i zawodników z Łodzi meczu z Polarem Wrocław z 24 kwietnia 2003 (ŁKS wygrał na wyjeździe 3:1) od graczy gospodarzy. ŁKS działał jednak dwutorowo jednocześnie składając korupcyjną propozycję sędziemu głównemu tego meczu Sławomirowi B. Szczegóły śledczy ujawniają w akcie oskarżenia dotyczącym m.in. tego arbitra. Z uzasadnienia wynika, że przed meczem ze Sławomirem B. kontaktowali się: warszawski sędzia Grzegorz G. i łódzki arbiter Krzysztof Z. - osoby współdziałające z działaczem ŁKS Danielem G. w składaniu propozycji korupcyjnych sędziom meczów ŁKS. Sławomir B. poinformował G. i Z., że będzie sędziował mecz ŁKS. Do bezpośredniego złożenia propozycji korupcyjnej arbitrowi doszło dopiero w przerwie meczu z Polarem. Ofertę sędziemu złożył, według aktu oskarżenia, kierownik drużyny ŁKS Jacek Ż. Ze Sławomirem B. rozmawiał także jeden z zawodników ŁKS obiecując pieniądze za "nieprzeszkadzanie w tym meczu". Dodatkowo w w przerwie meczu doszło do rozmowy Krzysztofa Z. ze Sławomirem B. Zdaniem prokuratury wszystkie te działania były skoordynowane z prezesem Danielem G., który przekazywał pieniądze na ustawienie tego meczu oraz ustalał szczegóły działań oraz szczegóły propozycji korupcyjnych. Sławomir B. zaakceptował propozycje korupcyjne.
Wyjaśnienia Michała B. - czytaj więcej
Obiecane pieniądze przekazali sędziemu Michał B. i Jakub S., którzy wcześniej musieli odebrać je od zawodników Polaru, którzy nie wywiązali się z ustaleń korupcyjnych i musieli zwrócić łapówkę.
Korupcja w ŁKS Łódź - czytaj więcej
Do spotkania doszło w Kluczborku na parkingu. Sławomir B. otrzymał 10 tys. zł.
Prokuratura dysponuje analizą połączeń telefonicznych między uczestnikami korupcyjnych ustaleń.
Sławomir B. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia.
Śledztwo ws. Daniela G. i Grzegorza G. dalej trwa.
Michał B. i Jakub S., ponieważ ujawnili to przestępstwo, skorzystali z klauzuli niekaralności.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
W akcie oskarżenia dotyczącym piłkarzy Michała B. i Jakuba S. prokuratorzy skupili się na próbie kupienia przez działaczy i zawodników z Łodzi meczu z Polarem Wrocław z 24 kwietnia 2003 (ŁKS wygrał na wyjeździe 3:1) od graczy gospodarzy. ŁKS działał jednak dwutorowo jednocześnie składając korupcyjną propozycję sędziemu głównemu tego meczu Sławomirowi B. Szczegóły śledczy ujawniają w akcie oskarżenia dotyczącym m.in. tego arbitra. Z uzasadnienia wynika, że przed meczem ze Sławomirem B. kontaktowali się: warszawski sędzia Grzegorz G. i łódzki arbiter Krzysztof Z. - osoby współdziałające z działaczem ŁKS Danielem G. w składaniu propozycji korupcyjnych sędziom meczów ŁKS. Sławomir B. poinformował G. i Z., że będzie sędziował mecz ŁKS. Do bezpośredniego złożenia propozycji korupcyjnej arbitrowi doszło dopiero w przerwie meczu z Polarem. Ofertę sędziemu złożył, według aktu oskarżenia, kierownik drużyny ŁKS Jacek Ż. Ze Sławomirem B. rozmawiał także jeden z zawodników ŁKS obiecując pieniądze za "nieprzeszkadzanie w tym meczu". Dodatkowo w w przerwie meczu doszło do rozmowy Krzysztofa Z. ze Sławomirem B. Zdaniem prokuratury wszystkie te działania były skoordynowane z prezesem Danielem G., który przekazywał pieniądze na ustawienie tego meczu oraz ustalał szczegóły działań oraz szczegóły propozycji korupcyjnych. Sławomir B. zaakceptował propozycje korupcyjne.
Wyjaśnienia Michała B. - czytaj więcej
Obiecane pieniądze przekazali sędziemu Michał B. i Jakub S., którzy wcześniej musieli odebrać je od zawodników Polaru, którzy nie wywiązali się z ustaleń korupcyjnych i musieli zwrócić łapówkę.
Korupcja w ŁKS Łódź - czytaj więcej
Do spotkania doszło w Kluczborku na parkingu. Sławomir B. otrzymał 10 tys. zł.
Prokuratura dysponuje analizą połączeń telefonicznych między uczestnikami korupcyjnych ustaleń.
Sławomir B. przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia.
Śledztwo ws. Daniela G. i Grzegorza G. dalej trwa.
Michał B. i Jakub S., ponieważ ujawnili to przestępstwo, skorzystali z klauzuli niekaralności.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!