wtorek, 4 sierpnia 2020

Były wiceprezes PZPN prawomocnie skazany!

Tę sprawę śledziłem od początku, mimo, że nie dotyczyły ustawiania meczów, a nieprawidłowości w PZPN. Śledztwo prowadziła bowiem wrocławska prokuratura apelacyjna, ta która zajmowała się korupcją w sporcie. W jednym z wątków dotyczących działania na szkodę Polskiego Związku Piłki Nożnej i niektórych wierzycieli GKS Katowice oskarżony był były wiceprezes związku Eugeniusz K.

W 2010 Eugeniusz K. został oskarżony, jak informowała wrocławska prokuratura "o to, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z Prezesem Zarządu Sportowej Spółki Akcyjnej GKS Katowice Piotrem D. w celu udaremnienia wykonania orzeczeń sądowych, usunął spod egzekucji przysługujące klubowi środki pieniężne w łącznej kwocie nie mniejszej niż 10.499.126,03 zł, stanowiące wierzytelność GKS Katowice z tytułu, między innymi, praw medialnych i reklamowych, umów transferowych. W ten sposób uszczuplono lub udaremniono zaspokojenie kilkudziesięciu wierzycieli". Zarzut dotyczył okresu od lipca 2001 do lipca 2005.


Według śledczych - Eugeniusz K. uzgadniał z (oskarżonym w innym procesiePiotrem D. przeznaczenie i sposób rozporządzenia należnymi klubowi pieniędzmi i wydawał dyspozycję przelania ich na rachunki bankowe bezpośrednio z rachunku PZPN, z pominięciem zajętych w postępowaniach egzekucyjnych rachunków GKS Katowice. Pieniądze, zamiast na zajęte przez komornika konta klubowe,  trafiały na nowo otwarte rachunki GKS Katowice oraz na rachunki wybranych wierzycieli.

Ponadto jak informuje prokuratura: "Eugeniusz K., jako członek Zarządu PZPN i Wiceprezes d/s Organizacyjnych, zobowiązany do zajmowania się sprawami majątkowymi Związku, podejmując opisane powyżej działania nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku dbałości o ochronę mienia Związku przed uszczerbkiem i wbrew obowiązkowi nie realizował kierowanych przez organy egzekucyjne do PZPN zajęć wierzytelności Sportowej Spółki Akcyjnej GKS Katowice, w wyniku czego doprowadził do wszczęcia przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Katowicach postępowania egzekucyjnego wobec PZPN i zajęcia rachunków bankowych PZPN na łączną kwotę 1.812.874 zł, czym wyrządził Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej szkodę majątkową w wielkich rozmiarach".





3 sierpnia 2020 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji z 23 listopada 2018 roku. Jak poinformował rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach Robert Kirejew - Eugeniusz K. został uznany za winnego popełnienia przestępstwa pomocnictwa Piotrowi D. w działaniach mających na celu pokrzywdzenie niektórych wierzycieli GKS Katowice SSA i jednocześnie przestępstwa wyrządzenia znacznej szkody w majątku PZPN, który reprezentował (art. 18 § 3 k.k. w związku z art. 302 § 1 k.k., art. 296 § 1 i 3 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 12 k.k.), za co został skazany na karę roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres trzech lat próby.
Orzeczenie jest prawomocne. 

Eugeniusz K., nie pełni w związku już żadnych funkcji.

Tymczasem przed Sądem Rejonowym dla Łodzi Widzewa w innym procesie dotyczącym rzekomych nieprawidłowości w PZPN i rzekomych działań na szkodę wierzycieli Widzewa Łódź zapadł wyrok uniewinniający wszystkich oskarżonych, m.in. byłego prezesa PZPN Michała Listkiewicza.