wtorek, 6 sierpnia 2019

Ostatni akt oskarżenia ws. korupcji w polskim futbolu. Pięciu oskarżonych rezygnuje z apelacji od wyroku

Sąd Rejonowy Wrocław-Śródmieście przygotowuje pisemne uzasadnienie wyroku ws. 15 osób skazanych za wydarzenia opisane w ostatnim akcie oskarżenia dotyczącym korupcji w polskim futbolu. Wniosków o sporządzenia uzasadnienia nie złożyło pięć osób i w ich przypadku wyrok uprawomocnił się, bo prokurator nie składa zażalenia. 


Uprawomocniły się wyroki wobec:
1. byłego szefa sędziów w PZPN Tadeusza D.: roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 15 tys. zł grzywny,
2. Jerzego M. - b. obserwatora PZPN z Opola: roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 4,8 tys. zł grzywny, trzech lat zakazu zajmowania stanowisk i organizowania imprez sportowych, przepadku przyjętej korzyści majątkowej w wysokości pięciu tys. zł, 
3. Marka R. - b. sędziego z Piły: roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, 10,5 tys. zł grzywny, pięciu lat zakazu zajmowania stanowisk i organizowania imprez sportowych, przepadku przyjętej korzyści majątkowej w wysokości 15 tys. zł, 
4. Artura Sz. - b. sędziego z Krakowa: roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, 20 tys. zł grzywny, sześciu lat zakazu zajmowania stanowisk i organizowania imprez sportowych, przepadku przyjętej korzyści majątkowej w wysokości 23 tys. zł,  
5. Zbigniewa M. - b. sędziego z Piły: roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, sześciu tys. zł grzywny, czterech lat zakazu zajmowania stanowisk i organizowania imprez sportowych, przepadku przyjętej korzyści majątkowej w wysokości 7,5 tys. zł.

Akt oskarżenia, który trafił do sądu w czerwcu 2015 roku, dotyczył kilkunastu klubów i kilkudziesięciu meczów (CZYTAJ WIĘCEJ). 

Sporządzanie pisemnego uzasadnienia zajmie zapewne sędziemu Pawłowi Pomianowskiemu kilkanaście - kilkadziesiąt dni. Później zostanie ono wysłane do oskarżonych i ich adwokatów, którzy podejmą wówczas decyzję czy rzeczywiście odwołają się od orzeczenia. Jeżeli tak - akta trafią do Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

    
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!