To jedna z tych spraw nie związanych z ustawianiem meczów, które śledziłem na tym blogu bo na trop domniemanych nieprawidłowości w PZPN wpadli wrocławscy śledczy tropiący korupcję.
Eugeniusz K. został skazany 30 czerwca przez Sąd Okręgowy w Katowicach.
Były wiceprezes PZPN został skazany na rok i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz tysiąc złotych grzywny. Wyrok nie jest prawomocny [zdjęcie archiwalne z wrocławskiego sądu - 2008].
Eugeniusz K. miał działać na szkodę PZPN oraz wierzycieli GKS Katowice. W 2010 został oskarżony, jak informowała wrocławska prokuratura "o to, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z Prezesem Zarządu Sportowej Spółki Akcyjnej GKS Katowice Piotrem D. w celu udaremnienia wykonania orzeczeń sądowych, usunął spod egzekucji przysługujące klubowi środki pieniężne w łącznej kwocie nie mniejszej niż 10.499.126,03 zł, stanowiące wierzytelność GKS Katowice z tytułu, między innymi, praw medialnych i reklamowych, umów transferowych. W ten sposób uszczuplono lub udaremniono zaspokojenie kilkudziesięciu wierzycieli". Zarzut dotyczył okresu od lipca 2001 do lipca 2005.
Według śledczych - Eugeniusz K. uzgadniał z (oskarżonym w innym procesie) Piotrem D. przeznaczenie i sposób rozporządzenia należnymi klubowi pieniędzmi i wydawał dyspozycję przelania ich na rachunki bankowe bezpośrednio z rachunku PZPN, z pominięciem zajętych w postępowaniach egzekucyjnych rachunków GKS Katowice. Pieniądze, zamiast na zajęte przez komornika konta klubowe, trafiały na nowo otwarte rachunki GKS Katowice oraz na rachunki wybranych wierzycieli.
Ponadto jak informuje prokuratura: "Eugeniusz K., jako członek Zarządu PZPN i Wiceprezes d/s Organizacyjnych, zobowiązany do zajmowania się sprawami majątkowymi Związku, podejmując opisane powyżej działania nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku dbałości o ochronę mienia Związku przed uszczerbkiem i wbrew obowiązkowi nie realizował kierowanych przez organy egzekucyjne do PZPN zajęć wierzytelności Sportowej Spółki Akcyjnej GKS Katowice, w wyniku czego doprowadził do wszczęcia przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Katowicach postępowania egzekucyjnego wobec PZPN i zajęcia rachunków bankowych PZPN na łączną kwotę 1.812.874 zł, czym wyrządził Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej szkodę majątkową w wielkich rozmiarach".
Eugeniusz K., jak informuje rzecznik PZPN, nie pełni w związku już żadnych funkcji.
Tymczasem przed Sądem Rejonowym dla Łodzi Widzewa toczy się inny proces dotyczący nieprawidłowości w PZPN - tym razem dotyczący działania na szkodę wierzycieli Widzewa Łódź.
Wśród oskarżonych jest m.in. Eugeniusz K., ale także były prezes PZPN Michał L. oraz były sekretarz generalny związku Zdzisław K.
Eugeniusz K. został skazany 30 czerwca przez Sąd Okręgowy w Katowicach.
Były wiceprezes PZPN został skazany na rok i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz tysiąc złotych grzywny. Wyrok nie jest prawomocny [zdjęcie archiwalne z wrocławskiego sądu - 2008].
Eugeniusz K. miał działać na szkodę PZPN oraz wierzycieli GKS Katowice. W 2010 został oskarżony, jak informowała wrocławska prokuratura "o to, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z Prezesem Zarządu Sportowej Spółki Akcyjnej GKS Katowice Piotrem D. w celu udaremnienia wykonania orzeczeń sądowych, usunął spod egzekucji przysługujące klubowi środki pieniężne w łącznej kwocie nie mniejszej niż 10.499.126,03 zł, stanowiące wierzytelność GKS Katowice z tytułu, między innymi, praw medialnych i reklamowych, umów transferowych. W ten sposób uszczuplono lub udaremniono zaspokojenie kilkudziesięciu wierzycieli". Zarzut dotyczył okresu od lipca 2001 do lipca 2005.
Według śledczych - Eugeniusz K. uzgadniał z (oskarżonym w innym procesie) Piotrem D. przeznaczenie i sposób rozporządzenia należnymi klubowi pieniędzmi i wydawał dyspozycję przelania ich na rachunki bankowe bezpośrednio z rachunku PZPN, z pominięciem zajętych w postępowaniach egzekucyjnych rachunków GKS Katowice. Pieniądze, zamiast na zajęte przez komornika konta klubowe, trafiały na nowo otwarte rachunki GKS Katowice oraz na rachunki wybranych wierzycieli.
Ponadto jak informuje prokuratura: "Eugeniusz K., jako członek Zarządu PZPN i Wiceprezes d/s Organizacyjnych, zobowiązany do zajmowania się sprawami majątkowymi Związku, podejmując opisane powyżej działania nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku dbałości o ochronę mienia Związku przed uszczerbkiem i wbrew obowiązkowi nie realizował kierowanych przez organy egzekucyjne do PZPN zajęć wierzytelności Sportowej Spółki Akcyjnej GKS Katowice, w wyniku czego doprowadził do wszczęcia przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Katowicach postępowania egzekucyjnego wobec PZPN i zajęcia rachunków bankowych PZPN na łączną kwotę 1.812.874 zł, czym wyrządził Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej szkodę majątkową w wielkich rozmiarach".
Eugeniusz K., jak informuje rzecznik PZPN, nie pełni w związku już żadnych funkcji.
Tymczasem przed Sądem Rejonowym dla Łodzi Widzewa toczy się inny proces dotyczący nieprawidłowości w PZPN - tym razem dotyczący działania na szkodę wierzycieli Widzewa Łódź.
Wśród oskarżonych jest m.in. Eugeniusz K., ale także były prezes PZPN Michał L. oraz były sekretarz generalny związku Zdzisław K.