Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu odwołała się od wyroku uniewinniającego obserwatora PZPN Romana W. Apelacja trafi do Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Roman W. został skazany za paserstwo (czyli przyjęcie pieniędzy pochodzących z przestępstwa) w kwietniu 2011 na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 1,5 tysiąca złotych grzywny i zwrot przyjętego tysiąca złotych (czytaj tutaj). Później jednak wyrok został uchylony i proces toczył się na nowo (czytaj tutaj). 17 stycznia zapadł kolejny wyrok - tym razem uniewinniający. Jak się dowiaduje blog Piłkarska Mafia - sąd nie uznał za wiarygodne wyjaśnienia innego oskarżonego w tej sprawie - sędziego meczu, który twierdził, że po spotkaniu wręczył tysiąc złotych obserwatorowi. Co ciekawe jednocześnie sąd uznał, że sam arbiter przyjął łapówkę.
Prokurator Marek Kaczmarzyk nie zgadza się z tym wyrokiem. Dalej podtrzymuje swoje tezy z aktu oskarżenia. Dlatego złożył w tym tygodniu odwołanie. Termin jego rozpatrzenia nie został jeszcze wyznaczony. Roman W. to pierwszy uniewinniony oskarżony w śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu.
Korupcja w Motorze Lublin - kalendarium
Roman W. oskarżony był o to, że w Stalowej Woli, przyjął od sędziego Piotra K. co najmniej tysiąc złotych przekazane arbitrowi przez działaczy Motoru Lublin jako łapówka za ustawienie meczu ze Stalą (czytaj tutaj).
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Roman W. został skazany za paserstwo (czyli przyjęcie pieniędzy pochodzących z przestępstwa) w kwietniu 2011 na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 1,5 tysiąca złotych grzywny i zwrot przyjętego tysiąca złotych (czytaj tutaj). Później jednak wyrok został uchylony i proces toczył się na nowo (czytaj tutaj). 17 stycznia zapadł kolejny wyrok - tym razem uniewinniający. Jak się dowiaduje blog Piłkarska Mafia - sąd nie uznał za wiarygodne wyjaśnienia innego oskarżonego w tej sprawie - sędziego meczu, który twierdził, że po spotkaniu wręczył tysiąc złotych obserwatorowi. Co ciekawe jednocześnie sąd uznał, że sam arbiter przyjął łapówkę.
Prokurator Marek Kaczmarzyk nie zgadza się z tym wyrokiem. Dalej podtrzymuje swoje tezy z aktu oskarżenia. Dlatego złożył w tym tygodniu odwołanie. Termin jego rozpatrzenia nie został jeszcze wyznaczony. Roman W. to pierwszy uniewinniony oskarżony w śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu.
Korupcja w Motorze Lublin - kalendarium
Roman W. oskarżony był o to, że w Stalowej Woli, przyjął od sędziego Piotra K. co najmniej tysiąc złotych przekazane arbitrowi przez działaczy Motoru Lublin jako łapówka za ustawienie meczu ze Stalą (czytaj tutaj).
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!