W południe sąd ma ogłosić wyrok w procesie obserwatora PZPN Romana W.
Prokurator Marek Kaczmarzyk zażądał dla oskarżonego roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz 2 tys. zł. grzywny i zwrotu tysiąca złotych łapówki. Obrońca z kolei domagał się uniewinnienia.
Sprawą Romana W. nadal zajmuje się rzecznik dyscyplinarny PZPN. Jednak sprawy do wydziału dyscypliny PZPN jeszcze nie przekazał.
Korupcja w Motorze Lublin - czytaj więcej
Roman W. oskarżony jest, że w Stalowej Woli, przyjął od sędziego Piotra K. co najmniej tysiąc złotych przekazane arbitrowi przez działaczy Motoru Lublin jako łapówka za ustawienie meczu ze Stalą. Pisałem o tym w lutym (czytaj tutaj).
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Prokurator Marek Kaczmarzyk zażądał dla oskarżonego roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz 2 tys. zł. grzywny i zwrotu tysiąca złotych łapówki. Obrońca z kolei domagał się uniewinnienia.
Sprawą Romana W. nadal zajmuje się rzecznik dyscyplinarny PZPN. Jednak sprawy do wydziału dyscypliny PZPN jeszcze nie przekazał.
Korupcja w Motorze Lublin - czytaj więcej
Roman W. oskarżony jest, że w Stalowej Woli, przyjął od sędziego Piotra K. co najmniej tysiąc złotych przekazane arbitrowi przez działaczy Motoru Lublin jako łapówka za ustawienie meczu ze Stalą. Pisałem o tym w lutym (czytaj tutaj).
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!