Wrocławski sąd okręgowy zadecyduje dzisiaj czy Andrzej B. - działacz piłkarski podejrzany o korupcję w polskim futbolu zostanie w areszcie. Decyzja zostanie ogłoszona po południu.
Były asystent trenera Wisły Kraków to prawdziwy rekordzista - Prokuratura Krajowa we Wrocławiu podejrzewa go o ustawienie wyników ponad 100 meczów, to więcej niż w przypadku domniemanego szefa piłkarskiej mafii - Ryszarda F. pseudonim Fryzjer. Ponad tydzień temu sąd rejonowy aresztował Andrzeja B. do końca marca, ale jednocześnie uznał, że będzie mógł on wyjść na wolność, jeżeli wpłaci 150 tysięcy złotych kaucji (czytaj więcej tutaj). Wrocławski sąd jednak wstrzymał tę decyzję do czasu rozpatrzenia zażalenia prokuratury.
Reklamy,
które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam
jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić
rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga.
Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!