poniedziałek, 26 maja 2008

Pierwsze zatrzymania

Pierwszym zatrzymanym w nowym śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu był sędzia Antoni F. Zaraz po nim wpadł były sędzia a wówczas działacz OZPN w Katowicach Marian D. . Szkoda, że wówczas policja obawiając się o 100 tysięcy złotych wręczonej kontrolowanej łapówki nie zdecydowała się pójść tropem pieniędzy ...

Ale zacznijmy od początku. Jak już pisałem Piotr D. – wówczas szef GKS Katowice zdecydował się mówić. Podczas przesłuchań nie tylko ujawniał korupcyjne powiązania ale zdecydował się pomóc policji w inny sposób. Śledczy postanowili zastawić pułapkę. Z zeznań wynikało, że jednym ze skorumpowanych arbitrów jest Antoni F. Ze Stalowej Woli. Postanowiono przeprowadzić operację specjalną czyli wprost wręczyć łapówkę sędziemu. Policjanci przygotowali 100 tysięcy złotych w oznaczonych banknotach. Miała to być łapówka za „ustawienie” wyników dwóch meczów. Pieniądze wręczył 20 mają 2005 roku D. Zasadzkę zorganizowano w jednej ze wsi pod Kielcami. Zresztą F. kluczył nie bardzo chciał spotkać się z D. na stacji benzynowej i wyznaczył miejsce spotkania w jednym z pobliskich lasów. Został zatrzymany zaraz po tym jak przyjął pieniądze. 100 tysięcy złotych znaleziono ukryte w zapasowym kole w bagażniku. Wszyscy chyba zainteresowani futbolem pamiętają zdjęcia policji. Zaraz po tym zatrzymano Mariana D. - wówczas szefa okręgowego kolegium sędziowskiego w Katowicach i obserwator PZPN. Pana Mariana zresztą pamiętam z lat 80. i 90. kiedy był jednym z bardziej znanych polskich sędziów. Dzisiaj w sądzie mówimy sobie dzień dobry a były sędzia opowiada, że słucha moich materiałów na stronie internetowej Polskiego Radia Wrocław 8-) Ale wracając do rzeczy. W zamyśle policjanci mieli obserwować co dalej stanie się z pieniędzmi. Do kogo trafią. To mogło pozwolić na kolejne zatrzymania. Co prawda sami funkcjonariusze wrocławskiego wydziału antykorupcyjnego zaprzeczają - ale moje bardzo wiarygodne źródła mówią, że policjanci przestraszyli się, że pieniądze mogą zniknąć i dlatego zdecydowali się na zatrzymanie F. Michał Listkiewicz dzień po zatrzymaniu, kiedy policja ujawniła informacje na ten temat, mówił dziennikarzowi PAP, że od niego się dowiedział, że zatrzymano sędziego i, że na pewno jest to „czarna owca”. Ciekawe, ciekawe ... bo z tego co ja wiem to prezes PZPN dowiedział się dzień wcześniej o zatrzymaniu ...
Antoni F., wyszedł z aresztu po trzech miesiącach. Musiał zapłacić 80 tysięcy złotych kaucji. Mimo że od zatrzymania minęły już trzy lata do tej pory nie został oskarżony i postawiony przed sądem.
Marian D. odpowiada już przed sądem za udział w aferze korupcyjnej w Arce Gdynia. Miał także „pomagać” Zagłębiu Lubin. Ale na temat tego „bohatera” afery korupcyjnej więcej napiszę w osobnym tekście.

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!