Adam Gilarski zajął się sprawą zatrzymanego niespełna dwa tygodnie temu przez CBA sędziego Ekstraklasy. Łukasz B. usłyszał zarzuty ws. wyprowadzania pieniędzy z koszykarskiego klubu AZS Koszalin. Sprawa nie ma nic wspólnego z ustawianiem meczów piłkarskich.
Rzecznik dyscyplinarny PZPN wystąpił do szczecińskiej prokuratury o informacje ws. prowadzonego przez nią postępowania. Oficjalnie wiadomo, że Łukasz B. usłyszał zarzuty prania pieniędzy i oszustwa co do mienia znacznej wartości. Śledczy nie występowali o tymczasowy areszt. Zastosowali wolnościowe środki zapobiegawcze. Arbiter nie przyznaje się do zarzutów.
Do tej pory PZPN oficjalnie nie wypowiedział się w tej sprawie. Rzecznik związku nie odpowiedział na pytania ws. decyzji. Łukasz B. w pierwszej kolejce nie został wyznaczony do obsługi meczów Ekstraklasy. W ub. sezonie występował w obsadzie VAR.
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!