Przed Sądem Rejonowym w Radomiu rozpoczął się trzeci proces b. trenera Radomiaka Radom Jerzego E. juniora i byłego
prezesa klubu
Wiesława P. Dwa wyroki uniewinniające były uchylane przez Sąd Okręgowy w Radomiu.
Jerzy E. junior i Wiesław P. są oskarżeni o próbę ustawienia wyjazdowego meczu Radomiaka z Gwardią Warszawa z 15 maja 2004. Jak wynika z akt śledztwa, do których dotarł blog Piłkarska Mafia Jerzy E. junior, który był trenerem Radomiaka od 6 maja 2004 przed meczem zadzwonił do bramkarza Gwardii i zaproponował mu 1 tys. zł łapówki za pomoc w zwycięstwie Radomiaka, zawodnik chciał jednak więcej pieniędzy. Jerzy E. miał skonsultować się z prezesem Wiesławem P., a ten zgodził się na 2 tys. zł łapówki. Maciej S. miał
przyjąć propozycję, jednak po rozmowie z rodziną, wycofał się z niej.
Sam zgłosił się do prokuratury i złożył najpierw zeznania (jako
świadek), a później wyjaśnienia (jako podejrzany). Nie uniknął kary bo
prokuratura już wiedziała o ustawieniu tego meczu. Mógł jednak liczyć na
na łagodniejszy wyrok. Gwardia wygrała ten mecz 3:1.
Korupcja w Radomiaku Radom - czytaj więcej
Proces powinien zakończyć się na następnej rozprawie, jeszcze w listopadzie.
Jerzy E. junior został skazany za udział w ustawianiu meczów Korony Kielce.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!