Janusz S. był podejrzany o udział w ustawieniu meczów Sandecji Nowy Sącz w rundzie wiosennej sezonu 2004/2005. Decyzja o umorzeniu tej części śledztwa zapadła w lutym 2013.
Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu podejrzewała Janusz S. o udział w ustawieniu meczów:
Pogoni Leżajsk z Sandecją Nowy Sącz z 30 kwietnia 2005, a z inicjatywą ustawienia spotkania za 5 tys. zł miał wyjść sędzia Marcin P. Janusz S. miał po meczu przekazać pieniądze od sponsora klubu Leszka L. pośrednikowi Krzysztofowi F., a ten dać je arbitrowi.
Sandecji Nowy Sącz z Tłokami Gorzyce z 7 maja 2005. Także w tym przypadku Janusz S. miał przekazać pieniądze dla sędziego od sponsora pośrednikowi.
Lewarta Lubartów z Sandecją Nowy Sącz z 18 maja 2005. Tutaj sytuacja była podobna jak w poprzednich meczach.
Korupcja w Sandecji Nowy Sącz - kalendarium
Janusz S. podczas śledztwa wyjaśnił, że rzeczywiście 2 lub 3 razy przekazywał koperty Krzysztofowi F. od Leszka L. Zapewniał jednak, że nie wiedział co się w nich znajduje i dlaczego je przekazuje. Sam Leszek L. wyjaśnił, że nie poinformował Janusza S. dlaczego przekazywał pieniądze Krzysztofowi F. Zaznaczył, że firma taksówkarska Janusza S. kilkadziesiąt razy wykonywała zlecenia jego firmy. Także z wyjaśnień Krzysztofa F. nie wynikało, że Janusz S. wiedział na co są przeznaczone pieniądze. Dlatego śledztwo umorzono. Decyzja prokuratury jest prawomocna.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu podejrzewała Janusz S. o udział w ustawieniu meczów:
Pogoni Leżajsk z Sandecją Nowy Sącz z 30 kwietnia 2005, a z inicjatywą ustawienia spotkania za 5 tys. zł miał wyjść sędzia Marcin P. Janusz S. miał po meczu przekazać pieniądze od sponsora klubu Leszka L. pośrednikowi Krzysztofowi F., a ten dać je arbitrowi.
Sandecji Nowy Sącz z Tłokami Gorzyce z 7 maja 2005. Także w tym przypadku Janusz S. miał przekazać pieniądze dla sędziego od sponsora pośrednikowi.
Lewarta Lubartów z Sandecją Nowy Sącz z 18 maja 2005. Tutaj sytuacja była podobna jak w poprzednich meczach.
Korupcja w Sandecji Nowy Sącz - kalendarium
Janusz S. podczas śledztwa wyjaśnił, że rzeczywiście 2 lub 3 razy przekazywał koperty Krzysztofowi F. od Leszka L. Zapewniał jednak, że nie wiedział co się w nich znajduje i dlaczego je przekazuje. Sam Leszek L. wyjaśnił, że nie poinformował Janusza S. dlaczego przekazywał pieniądze Krzysztofowi F. Zaznaczył, że firma taksówkarska Janusza S. kilkadziesiąt razy wykonywała zlecenia jego firmy. Także z wyjaśnień Krzysztofa F. nie wynikało, że Janusz S. wiedział na co są przeznaczone pieniądze. Dlatego śledztwo umorzono. Decyzja prokuratury jest prawomocna.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!