Jak podaje PAP - Wydział Dyscypliny PZPN za tydzień podejmie decyzję w sprawie Widzewa Łódź. Szef WD Artur Jędrych przyznał jednak, że bez względu na rodzaj orzeczenia dwukrotny z rzędu mistrz pierwszej ligi powinien w przyszłym sezonie zagrać w ekstraklasie.
"Nie można karać dwa razy za to samo. Widzew karę degradacji już odbył, więc wszystko wskazuje na to, że bez względu na nasze orzeczenie wystąpi w kolejnym sezonie w najwyższej klasie rozgrywek. +Nie wywrócimy+ awansu Widzewa do ekstraklasy do góry nogami" - powiedział PAP Artur Jędrych.
Korupcja w Widzewie Łódź - czytaj więcej
W czwartek członkowie WD PZPN wezwali na spotkanie działaczy Widzewa. Do Warszawy przyjechała delegacja łódzkiego klubu na czele z prezesem Marcinem Animuckim.
"Widzew już w poniedziałek zapoznał się z materiałem dowodowym w sprawie korupcji, w czwartek doszło do rozmów miedzy nami. Przedstawiciele łódzkiego klubu złożyli wniosek o umorzenie postępowania z uwagi na bezprzedmiotowość. Wydział Dyscypliny nie rozpoznał na razie tego wniosku" - powiedział Artur Jędrych.
Jak przyznał szef WD, za tydzień w grę może wchodzić degradacja orzeczona na poczet obecnej kary lub... jej brak.
"W przypadku degradacji jest bowiem problem natury formalno-prawnej. Zgodnie z przepisami obowiązującym od 1 lipca 2009 roku (słynna uchwała abolicyjna - PAP), nie można karać degradacją, jeśli korupcja miała miejsce przed 2005 rokiem. A tak jest właśnie w przypadku Widzewa. Dlatego nie mogę na razie powiedzieć, jaką decyzję podejmiemy. To nie jest takie proste" - stwierdził Jędrych.
"Łódzki klub w obecnym sezonie odbył karę, która tak naprawdę nie obowiązuje. Teoretycznie najprościej byłoby teraz nałożyć degradację i zaliczyć ją na poczet właśnie zakończonej kary. Sęk w tym, że - jak wspomniałem - mamy nowe przepisy obowiązujące od 1 lipca 2009 roku. Krótko mówiąc, w przypadku Widzewa wcale nie musimy dopasować wysokości kary do jej obecnej formy, czyli degradacji" - dodał Jędrych.
W przypadku, jeśli Widzew nie zostanie ukarany degradacją, łódzki klub będzie domagał się odszkodowania za grę w 1. lidze w sezonie 2009/2010. "Ta sprawa nie leży już w gestii Wydziału Dyscypliny" - podkreślił jego przewodniczący.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
"Nie można karać dwa razy za to samo. Widzew karę degradacji już odbył, więc wszystko wskazuje na to, że bez względu na nasze orzeczenie wystąpi w kolejnym sezonie w najwyższej klasie rozgrywek. +Nie wywrócimy+ awansu Widzewa do ekstraklasy do góry nogami" - powiedział PAP Artur Jędrych.
Korupcja w Widzewie Łódź - czytaj więcej
W czwartek członkowie WD PZPN wezwali na spotkanie działaczy Widzewa. Do Warszawy przyjechała delegacja łódzkiego klubu na czele z prezesem Marcinem Animuckim.
"Widzew już w poniedziałek zapoznał się z materiałem dowodowym w sprawie korupcji, w czwartek doszło do rozmów miedzy nami. Przedstawiciele łódzkiego klubu złożyli wniosek o umorzenie postępowania z uwagi na bezprzedmiotowość. Wydział Dyscypliny nie rozpoznał na razie tego wniosku" - powiedział Artur Jędrych.
Jak przyznał szef WD, za tydzień w grę może wchodzić degradacja orzeczona na poczet obecnej kary lub... jej brak.
"W przypadku degradacji jest bowiem problem natury formalno-prawnej. Zgodnie z przepisami obowiązującym od 1 lipca 2009 roku (słynna uchwała abolicyjna - PAP), nie można karać degradacją, jeśli korupcja miała miejsce przed 2005 rokiem. A tak jest właśnie w przypadku Widzewa. Dlatego nie mogę na razie powiedzieć, jaką decyzję podejmiemy. To nie jest takie proste" - stwierdził Jędrych.
"Łódzki klub w obecnym sezonie odbył karę, która tak naprawdę nie obowiązuje. Teoretycznie najprościej byłoby teraz nałożyć degradację i zaliczyć ją na poczet właśnie zakończonej kary. Sęk w tym, że - jak wspomniałem - mamy nowe przepisy obowiązujące od 1 lipca 2009 roku. Krótko mówiąc, w przypadku Widzewa wcale nie musimy dopasować wysokości kary do jej obecnej formy, czyli degradacji" - dodał Jędrych.
W przypadku, jeśli Widzew nie zostanie ukarany degradacją, łódzki klub będzie domagał się odszkodowania za grę w 1. lidze w sezonie 2009/2010. "Ta sprawa nie leży już w gestii Wydziału Dyscypliny" - podkreślił jego przewodniczący.
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!