Po półtorarocznym procesie zapadnie dziś (godz. 10.00) pierwszy wyrok w śledztwie dotyczącym korupcji w piłce nożnej na wielką skalę. Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, byli działacze Arki Gdynia, byli sędziowie i obserwatorzy PZPN oraz słynny Fryzjer - domniemany szef piłkarskiej mafii.
Razem im postawiono ponad 200 zarzutów. Mieli ustawić ponad 40 meczów Arki. Prokurator zażądał dla nich kar od roku i trzech miesięcy w zawieszeniu do 7 lat pozbawienia wolności. Obrońcy w większości chcą uniewinnień twierdząc, że ich klienci nie łamali prawa, a przepisy o korupcji w sporcie są nieprecyzyjne i nie dotyczą ich klientów. Sam Fryzjer, dla którego oskarżyciel chce 6,5 roku więzienia twierdzi, że pośredniczył zaledwie w 2-3 przypadkach przekazywania łapówek. Najsurowszej kary - 7 lat pozbawienia wolności zażądano dla byłego prezesa Arki Jacka M., który według prokuratury był szefem zorganizowanej grupy przestępczej, która działała wokół Arki. Dzięki łapówkom klub miał się utrzymać w II lidze, a później awansować do I ligi.
Korupcja w Arce Gdynia - czytaj więcej
17 innych osób oskarżonych w tym wątku dobrowolnie poddało się karze i zostało skazanych w grudniu 2007 roku.
Łącznie w śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu postawiono zarzuty 195 osobom.
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie
sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze,
które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy
zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!