Trzy zarzuty dotyczące wręczenia lub pośredniczenia w przekazaniu łapówki postawiła wrocławska prokuratura, grającemu nadal, piłkarzowi jednego z polskich klubów ekstraklasy. Łącznie miało to być 370 tysięcy złotych.
Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony. Musi jednak wpłacić 40 tysięcy złotych kaucji. Prokuratura nie chce ujawnić żadnych informacji o zatrzymanym wczoraj mężczyźnie. Nie wiadomo więc jakiego klubu dotyczą łapówki. Wcześniej jeden zarzut korupcyjny usłyszał trener odnowy biologicznej Lechii Gdańsk. Także on po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Ma zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny. Robert D. został zawieszony we wtorek w obowiązkach przez władze Lechii do czasu wyjaśnienia sprawy (tu czytaj oświadczenie klubu).
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!
Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony. Musi jednak wpłacić 40 tysięcy złotych kaucji. Prokuratura nie chce ujawnić żadnych informacji o zatrzymanym wczoraj mężczyźnie. Nie wiadomo więc jakiego klubu dotyczą łapówki. Wcześniej jeden zarzut korupcyjny usłyszał trener odnowy biologicznej Lechii Gdańsk. Także on po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Ma zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny. Robert D. został zawieszony we wtorek w obowiązkach przez władze Lechii do czasu wyjaśnienia sprawy (tu czytaj oświadczenie klubu).
Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.
Lista skazanych za korupcję
Lista ustawionych meczów
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu
Zobacz nasz profil na Facebooku
Zobacz nasz profil na Twitterze
Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!