czwartek, 27 listopada 2008

Sąd Apelacyjny: nie trzeba udowadniać nieuczciwego sędziowania

Dziś poznaliśmy uzasadnienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w procesie dotyczącym korupcji w Polarze Wrocław (szczegóły tutaj). Prokuratura nie będzie musiała udowadniać, że sędziowie sędziowali nieuczciwie, obserwatorzy oceniali arbitrów nieuczciwie, a piłkarze grali przeciwko swoim drużynom.

Henryk Klocek: nie brałem łapówek

Henryk Klocek był dzisiaj jednym z jedenastu wezwanych świadków na proces dotyczący korupcji w polskim futbolu. Wcześniej niektórzy świadkowie (Józef Dubiel i Janusz Kupcewicz) zeznawali, że był zamieszany w "ustawianie meczów" przez Arkę Gdynia.

Czy Fryzjer grozi świadkowi?

Dzisiaj we wrocławskim sądzie okręgowym pojawił się nieznany nikomu świadek. W kajdankach doprowadzili go z aresztu policjanci. Szybko jednak okazało się, że to co przyniósł ze sobą Tomasz Ł. przyćmiło zeznania innych świadków.

niedziela, 23 listopada 2008

Zbigniew Boniek przesłuchany

Wrocławska Prokuratura Krajowa przesłuchała w ostatnich dniach w charakterze świadka Zbigniewa Bońka. Składał on zeznania w śledztwie dotyczącym rzekomej niegospodarności w PZPN.

piątek, 21 listopada 2008

Janusz Wójcik dopłacił resztę kaucji

Ja podała PAP podejrzany o korupcję były trener reprezentacji Janusz Wójcik wpłacił 350 tysięcy złotych kaucji. Łącznie na konto prokuratury przelał pół miliona złotych. 

Kolejny świadek obciąża Henryka Klocka

Kolejna odsłona procesu dotyczącego korupcji w Arce Gdynia. Najciekawsze wydają się zeznania Józefa Dubiela, byłego obserwatora PZPN, który przyznał się do korupcji i dobrowolnie poddał karze (więcej o tym czytaj tutaj).

sobota, 15 listopada 2008

Kontrowersyjny wywiad z Januszem Wójcikiem

Były trener reprezentacji Polski Janusz Wójcik mimo postawionych 11 zarzutów korupcyjnych nie traci tupetu. Odgraża się, że ujawni prokuraturze informacje o korupcyjnym procederze gdy będzie dobrze traktowany.

piątek, 7 listopada 2008

Janusz Wójcik nie trafi do aresztu!

Podejrzany o korupcję Janusz Wójcik nie trafi do aresztu. Wrocławski sąd okręgowy odrzucił wniosek prokuratury w tej sprawie. Uznał jednak, że były szkoleniowiec reprezentacji powinien zapłacić nie 150 tysięcy złotych, a pół miliona kaucji.