niedziela, 12 lipca 2009

Uzasadnienie wyroku ws. Arki Gdynia cz. 6 ostatnia

To już ostatnia część uzasadnienia wyroku ws. korupcji w Arce Gdynia. To ziszczenie jednego z moich pomysłów. By ten blog był zbiorem nie tylko informacji, ale też po prostu samych źródeł. Mam nadzieję, że znaleźliście w tym uzasadnieniu wiele ciekawych informacji!

sobota, 11 lipca 2009

Uzasadnienie wyroku ws. Arki Gdynia cz. 5

Czas na piątą część pisemnego uzasadnienia wyroku ws. korupcji w Arce Gdynia. Tym razem sąd ocenia zebrane dowody! To najważniejsza część uzasadnienia. Bo ustalenia sądu uznawane są za rzeczywisty przebieg zdarzeń. Jeżeli nie podważy ich druga instancja to będzie można uznać, że tak po prostu było.

środa, 8 lipca 2009

Uzasadnienie wyroku ws. Arki Gdynia cz. 3

I trzecia część uzasadnienia. Opis "ustawiania" kolejnych meczów.

Uzasadnienie wyroku ws. Arki Gdynia cz. 2

W drugiej części uzasadnienia sąd zajmował się "ustawionymi meczami" Arki Gdynia. Oto fragment dotyczący sezonu 2003/2004. Pełne nazwiska podaję niemal tylko w przypadku osób, na których ujawnienie danych sąd się zgodził. Całe nazwiska zostawiam też osób, które w oczywisty sposób nie są zamieszane w działania korupcyjne. Zwróćcie szczególną uwagę na osobę Henryka K. - jego rola w korupcyjnym procederze nie została jeszcze przez prokuraturę ujawniona.

poniedziałek, 6 lipca 2009

Pisemne uzasadnienie wyroku ws. Arki Gdynia cz. 1

Kilka miesięcy po tym jak zapadł prawomocny wyrok ws. korupcji w Arce Gdynia sędzia Wiesław Rodziewicz napisał pisemne uzasadnienie. Liczy ono prawie 250 stron i trafiło już do wszystkich skazanych w tej sprawie, ich adwokatów i prokuratorów. Możemy więc je ujawnić. Ponieważ jest bardzo obszerne będę je wrzucał (z małymi skrótami) fragmentami. Pamiętajcie, że publikacja moich artykułów jest możliwa tylko po uzyskaniu zgody, zaś ich omówienie po podaniu aktywnego linka.

czwartek, 2 lipca 2009

Mały Fryzjer zostaje w areszcie!

Andrzej B. nazywany Małym Fryzjerem nie wyjdzie na razie z aresztu. Lubelski sąd na wniosek wrocławskiej prokuratury przedłużył o kolejne trzy miesiące czas tymczasowego aresztowania. Jednym z powodów takiej decyzji jest obawa matactwa procesowego.

Zarzuty za korupcję w Górniku Polkowice

Najpierw był apel. Pod koniec maja policja i prokuratura mówiły: zgłaszajcie się sami bo na pewno po Was przyjdziemy. Później informacja, że w ciągu tygodnia zgłosiło się 12 osób!

środa, 1 lipca 2009

Najchętniej czytane w czerwcu 2009

No cóż, czerwiec był miesiącem odpływu czytelników, ale i też było niewiele spektakularnych wydarzeń na froncie walki z korupcją w polskim futbolu. Popatrzmy co najchętniej:

Motor Lublin i Unia Janikowo na celowniku PZPN

Porcja kolejnych materiałów dotyczących korupcji konkretnych klubach trafiła do rzecznika dyscyplinarnego PZPN. Tym razem chodzi o Unię Janikowo (przeczytaj jak klubem rządzą podejrzani o korupcję działacze, a tu o stawianych w sprawie tego klubu zarzutach) i Motor Lublin (tu czytaj jak Motor sprzedawał mecz Koronie, a tu o zarzutach dla byłego prezesa klubu).

piątek, 26 czerwca 2009

Unia Janikowo czyli o naprawie polskiej piłki...

Działacze piłkarscy mają w Polsce gęby pełne frazesów. Wiele mówią o walce z korupcją. Ale w terenie wszystko biegnie tak jak chcą tego lokalni kacykowie. Ot chociażby w Janikowie.

List otwarty Krzysztofa Oleszka przed walnym zgromadzeniem delegatów PZPN

Szanowni Państwo,

Dlaczego Petkowicz kłamie?

Dzisiaj Artur Brzozowski w Gazecie Wyborczej pisze o zawieszaniu piłkarzy, którzy usłyszeli zarzuty. To temat poruszany już wiele razy więc nie będę się do niego odnosił. Trudno jednak nie skomentować pewnej kuriozalnej wypowiedzi.

W sobotę zjazd PZPN! Czy działacze zajmą się korupcją?

W Warszawie zbierze się w sobotę nadzwyczajne walnego zgromadzenia delegatów PZPN. Prawdopodobnie działacze będą rozmawiać o korupcji i projekcie ustawy abolicyjnej. Przewiduje ona zerwanie z karaniem klubów za ustawianie meczów.

czwartek, 18 czerwca 2009

Henryk B. zwolniony do domu

Zarzut korupcyjny dla byłego wiceprezesa i sponsora RKS Radomsko. Dotyczy maja 2004 kiedy klub ten grał w II lidze. Henryk B. złożył obszerne wyjaśnienia i został zwolniony do domu. Musi jednak zapłacić 20 tysięcy złotych kaucji.